Bayern chce mieć Jonathana Taha już na Klubowe Mistrzostwa Świata, ale Leverkusen stawia warunki. Chociaż kontrakt piłkarza wygasa za kilka tygodni, Bayer oczekuje za niego milionowej kwoty.
Choć kontrakt Jonathana Taha z Bayerem Leverkusen wygasa z końcem czerwca, Bayern Monachium będzie musiał za niego zapłacić, jeśli chce mieć obrońcę do dyspozycji już na Klubowe Mistrzostwa Świata. Leverkusen nie zamierza oddawać zawodnika za darmo, nawet jeśli za kilka tygodni odejdzie jako wolny piłkarz!
Cała sprawa wraca po raz kolejny, bo już latem 2024 oba kluby negocjowały transfer reprezentanta Niemiec i po burzliwych rozmowach nie doszły finalnie do porozumienia, a Tah finalnie rozegrał kolejny sezon w Leverkusen. Teraz dostępny jest już za darmo, ale dopiero 1 lipca.
Sytuacja w monachijskiej defensywie nie wygląda obecnie za najlepiej. Dayot Upamecano wciąż nie wrócił do pełni sił, zaś Eric Dier opuszcza “Die Roten”. Tymczasem już za 3 tygodnie startują Klubowe Mistrzostwa Świata.
Leverkusen zdaje sobie z tego sprawę i tanio skóry nie sprzeda. Chce za wcześniejsze odejście Taha rekompensaty w wysokości kilku milionów euro.
Premie na Klubowym Mundialu są astronomiczne, co chcą wykorzystać “Aptekarze”. Co na to Bayern?
Komentarze