Jak już dobrze wiemy, po zakończeniu bieżącego sezonu 2021/22, z ekipą rekordowego mistrza Niemiec pożegna się Niklas Suele, któego umowa wygasa 30 czerwca.
W związku z tym, monachijczycy pracują już w pocie czoła nad znalezieniem następcy dla rosłego stopera. W mediach wymienia się kilku kandydatów – zaś wśród nich należy wyróżnić przede wszystkim Andreasa Christensena oraz Antonio Ruedigera z Chelsea.
Podczas gdy drugi z nich raczej przedłuży swoją umowę z londyńczykami, to w przypadku Duńczyka, niemieckie media donoszą, iż jest on bardzo gorącym tematem w Bayernie.
Według informacji „Sky”, 25-letni defensor zarabia obecnie około 5 milionów euro, zaś oferta „The Blues” ma opiewać na około 7,5 mln €. Niemniej jednak reprezentant duńskiej reprezentacji narodowej ma oczekiwać podwojenia swoich obecnych zarobków.
Dla mistrzów Niemiec nie powinien to być raczej problem, albowiem klub gotów jest przeznaczyć na nowego stopera 10 milionów euro, które zaoferował wcześniej Suele. Do niedawna mówiło się, że Borussia Dortmund również jest zainteresowana jego transferem, ale BVB nie jest gotowe płacić Christensenowi takiej pensji.
Były trener przekonany – Christensen pasuje do Bayernu
Zdaniem byłego trenera Gladbach – Andre Schuberta – Andreas ma odpowiednie predyspozycje ku temu, aby grać w tak topowym klubie jak Bayern Monachium, co też potwierdził w rozmowie dla „Sky”.
− To wybitnie dobry zawodnik, a do tego reprezentant kraju. Dlatego uważam, że ma predyspozycje do tego, by poradzić sobie w klubie z absolutnego topu, jakim jest Bayern Monachium. Jest środkowym obrońcą na bardzo, bardzo wysokim poziomie – skomentował Schubert.
Komentarze