DieRoten.pl
Reklama

Singh: Uczę się od najlepszych

fot.
Reklama

Ostatnie miesiące były z pewnością szalone dla 21-letniego Sarpreeta Singha. Młody Nowozelandczyk niespodziewanie trafił do Bayernu w lipcu i zdążył już nawet zadebiutować w pierwszej drużynie "Die Roten".

Przypomnijmy, że Sarpreet Singh zadebiutował w meczu, w którym Bayern rozbił Werder Brema aż 6:1. 21-latek pojawił się wtedy na boisku w 82. minucie gry i jak wspomina, było to dla niego wielkie przeżycie.

- Debiut przy wypełnionym po brzegi Allianz Arena to naprawdę specjalnie uczucie. To jednak dopiero początek - mówi Nowozelandczyk.

Singh bardzo dobrze radzi sobie w drugiej drużynie FCB, dla której w 19-stu meczach zdobył 6 bramek oraz zaliczył 7 asyst. Gra w trzeciej lidze z pewnością pomoże pomocnikowi dostosować się do futbolu europejskiego, gdzie fizyczność odgrywa niemałą rolę. Singh zdaje się jednak nie mieć żadnych kompleksów.

- Jest wiele przykładów małych zawodników, którzy i tak są najlepsi na boisku. Dla mnie fizyczność jest łatwa do "naprawienia", technikę już dużo trudniej poprawić - powiedział.

Pomocnik Bayernu, co sam podkreśla, ma się od kogo uczyć.

- Uczenie się od takich zawodników jak Lewandowski, Thiago, czy Coutinho...nie ma na świecie nikogo lepszego do nauki - dodał.

Singh ma na swoim koncie 6 występów w narodowych barwach oraz jedną bramkę.

Źródło: Goal.com
admin

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...