Mistrzowie Niemiec z całą pewnością nie będą dobrze wspominać wczorajszego wieczoru w Moenchengladbach, gdzie polegli z miejscową Borussią aż 5:0...
Bayern rozpoczął mecz II rundy Pucharu Niemiec fatalnie, albowiem już w drugiej minucie Kone wykorzystał błąd defensywy i strzelił gola na 1:0. Następnie w 15. i 21. minucie na listę strzelców wpisał się Bensebaini. Jakby tego było mało, to po zmianie stron monachijczyków dwoma trafieniami dobił Embolo…
Porażka ta, jak można było się spodziewać, obiła się wielkim echem na całym piłkarskim świecie. Tuż po ostatnim gwizdku, na temat klęski swoich kolegów z Monachium wypowiedział się Bastian Schweinsteiger, który pracuje jako ekspert „ARD”. Niemiec zaznaczył, że dla FCB był to „czarny jak smoła dzień”.
− To był czarny jak smoła dzień dla całego Bayernu. Z kolei Borussia M’Gladbach rozegrała mecz światowej klasy – powiedział Schweinsteiger.
− Nie możesz tak grać, nie możesz występować tak, jak zrobił to Bayern. Pozwoliliśmy im wypruć sobie flaki od pierwszej minuty – mówił dalej.
− Odpadnięcie w drugiej rundzie po raz drugi z rzędu jest bolesne dla Bayernu. Być może boleśniejszy jest nawet sposób, w jaki do tego doszło… – podsumował Bastian Schweinsteiger.
Warto podkreślić, że Bayern przegrał mecz co najmniej 5-bramkową różnicą bramek po raz pierwszy od grudnia 1978 roku. 43 lata temu Fortuna Duesseldorf rozbiła monachijczyków 7:1 w Bundeslidze…
Komentarze