Bayern Monachium wygrał w sobotnim spotkaniu z Hamburgerem SV aż 9:2 i celująco zaliczył próbę generalną przed wtorkowym spotkaniem w ramach ćwierćfinału Champions League z Juventusem Turyn.
Wczorajsze zwycięstwo było najokazalsze w całej Bundeslidze od 13 lat. Czy do drużyny można mieć jakiekolwiek pretensje?
Matthias Sammer zapytany o to, czy jest zdenerwowany stratą dwóch bramek – "Zdenerwowany to za dużo powiedzane, ale to powinno być dla nas ostrzeżeniem, ponieważ podobna sytuacja w meczu z Juventusem nie może mieć miejsca."
"Problem polega na tym, że to nie są pierwsze dwa gole stracone w tym sezonie po rzucie rożnym, ale numer trzy i cztery. HSV poradziło sobie z tym bardzo łatwo, ale w chwili obecnej nie jest żadnym wyznacznikiem. Juventus jest bardzo inteligentny, bystry oraz dobrze zorganizowany. Oczywiście możemy być pewni siebie, ale to będzie zupełnie inne spotkanie. Ważne będzie to, aby zagrać na zero z tyłu."
Źródło:bild.de
Źródło:
sky
Komentarze