Na ten moment Bayern Monachium przeprowadził dokładnie trzy wzmocnienia na nadchodzący wielkimi krokami sezon 2022/2023.
Na samym początku mistrzowie Niemiec potwierdzili zakontraktowanie Noussaira Mazraouiego, który przeniósł się z Ajaxu na Allianz Arenę na zasadzie wolnego transferu. Nieco później „Bawarczycy” pozyskali z tego samego klubu Ryana Gravenbercha (opłata 18,5 mln euro podstawy plus 5,5 mln euro w bonusach).
Z kolei 22 czerwca Bayern potwierdził iście królewski transfer – za 32 mln euro stałej opłaty plus 9 mln euro premii, do FCB trafił Sadio Mane. Media spekulują, że to nie koniec, albowiem monachijczycy planują kolejne ruchy transferowe. Jakie jest z kolei zdanie Salihamidzica w tej kwestii?
− Nie mogę tego powiedzieć. Najpierw musimy się przekonać, co jest możliwe. Które kostki domina przewracają się w jednym lub drugim kierunku. Ale okres transferowy jest jeszcze bardzo długi, damy się zaskoczyć. Myślę, że nasz zespół powoli nabiera kształtów, co jest bardzo dobre. Wzmacniamy nasz zespół. W drużynie mamy wielu doświadczonych zawodników z międzynarodowej czołówki. Wszyscy mamy wysokie cele, pragniemy zdobywać tytuły – stwierdził Salihamidzic.
− Dlatego już czuję mrowienie przed nowym sezonem. Mamy dużo meczów, zwłaszcza do Mundialu – mecze co środę i sobotę. Dlatego musimy się dobrze przygotować. Ale musimy także występować w meczach. Jestem przekonany, że wszystko pójdzie dobrze – dodał.
− Ponieważ zawodnicy również chcą być w formie na Mundial. Każdy będzie starał się drapać, gryźć, walczyć o swoje miejsce w drużynie, aby być w jak najlepszej formie na turniej. Dlatego jestem bardzo optymistycznie nastawiony, że osiągniemy nasze cele – mówił dalej.
W tej samej rozmowie, dyrektor sportowy Bayernu Monachium odniósł się również do osoby Juliana Nagelsmanna i jego oczekiwań względem zespołu w nadchodzącym sezonie 2021/22.
− Julian ma wielkie oczekiwania. Stawia się pod presją, tak jak my. Razem z Julianem chcemy stworzyć dobry zespół i pracujemy nad tym, aby Julian miał optymalne warunki od pierwszego treningu. Jest zwycięzcą – zdobył pierwszy tytuł i chcemy to kontynuować – podsumował Hasan Salihamidzic.
Komentarze