Karl-Heinz Rummenigge po raz kolejny skrytykował byłego trenera Thomasa Tuchela, wskazując na brak empatii i zły klimat w zespole. Według niego Vincent Kompany tchnął w Bayern nowego ducha.
Karl-Heinz Rummenigge, były prezes i obecny członek rady nadzorczej Bayernu Monachium, po raz kolejny wyraził krytyczne stanowisko wobec pracy Thomasa Tuchela. W programie „Blickpunkt Sport” emitowanym w niedzielę na antenie Bayerischer Rundfunk, 70-latek odniósł się do przemiany, jaka zaszła w klubie od czasu zmiany szkoleniowca.
– Powrócił duch zespołowy. Pod wodzą Thomasa Tuchela nieco się on zagubił, ponieważ naprawdę nie pracowano wystarczająco dobrze nad empatią – powiedział Rummenigge. To kolejna już wypowiedź, w której podkreśla, że za kadencji Tuchela relacje w zespole uległy pogorszeniu.
Thomas Tuchel prowadził Bayern od marca 2023 do czerwca 2024 roku. Choć jego bilans sportowy – w tym półfinał Ligi Mistrzów w sezonie 2023/24 – nie był jednoznacznie negatywny, to w klubie narastały zastrzeżenia wobec jego chłodnego, zdystansowanego stylu zarządzania.
Według Rummeniggego, Vincent Kompany od samego początku swojej pracy wykazał się zupełnie innym podejściem.
– Zintegrował drużynę od pierwszego dnia, ma dobre relacje z każdym z zawodników. Zespół znów funkcjonuje jak całość – na boisku i poza nim. Trener stał się duchowym liderem – podkreślił.
Kompany, który objął stanowisko latem 2024 roku, już w swoim pierwszym sezonie poprowadził Bayern do odzyskania tytułu mistrza Niemiec. Rummenigge zaznaczył, że Belg wniósł do zespołu nową energię i otwartość, które pozytywnie wpłynęły na atmosferę i wyniki.
Komentarze