Jeszcze kilka dni temu wydawać by się mogło, że posada Niko Kovaca jest zagrożona, jednakże przekonywujące zwycięstwo nad Benfiką w Lidze Mistrzów z całą pewnością oddaliło widmo jego zwolnienia.
Na domiar wszystkiego w ostatnim wywiadzie swoje pełne poparcie dla Niko Kovaca po raz kolejny wyraził prezes klubu ze stolicy Bawarii, czyli Karl-Heinz Rummenigge. Niemiec w rozmowie dla "Abendzeitung Muenchen" podkreślił, że wszyscy w Bayernie mają nadzieję, że 47-latek jeszcze przez długi czas będzie ich szkoleniowcem.
Choć popularnie określany "Kalle" pragnie dać szansę chorwackiemu trenerowi, to zarazem podkreśla, że utrzymanie posady przez Niko jest zależne od miejsca zajmowanego przez monachijczyków w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi.
– Naszym życzeniem jest pracować z Niko Kovacem przez dłuższy czas i chcielibyśmy, aby był naszym trenerem nie tylko podczas Wigilii w 2018, ale i także w 2019 oraz 2020 roku – powiedział Rummenigge.
– On zna Bayern Monachium i posiada ekstremalny charakter w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dostrzegam trenera, który walczy i chce zmienić kilka rzeczy i też będzie musiał – mówił dalej.
– Wszyscy jesteśmy gotowi dać Kovacowi szansę. Jednakże koniec końców muszą za tym przemawiać wyniki. Piąte miejsce nie jest miejscem, które chcemy zajmować pod koniec sezonu – dodał Niemiec.
Pod sam koniec Karl-Heinz Rummenigge odniósł się jeszcze do zapowiadanej od pewnego czasu zmiany warty na stołku prezesa i prezydenta Bayernu Monachium. Oto co miał do powiedzenia prezes "Gwiazdy Południa":
– Nie będzie łatwo znaleźć nowego Hoenessa i następcy mnie. Musimy postarać się o przeprowadzenie płynnej zmiany warty – podsumował "Kalle".
Komentarze