Od wielu już miesięcy w zespołach Bayernu Monachium możemy wyróżnić dokładnie dwóch zawodników, którzy trafili do Niemiec ze Stanów Zjednoczonych.
Mowa rzecz jasna o takich zawodnikach jak 18-letni Taylor Booth oraz 19-letni Chris Richards. Podczas gdy pierwszy z nich zasilił szeregi młodzieżówki Bayernu pod koniec stycznia bieżącego roku, to drugi z nich reprezentuje bawarski klub od lata 2018 roku.
Warto jeszcze wspomnieć, że Booth występuje w zespole do lat dziewiętnastu, zaś Richards w drugiej drużynie FCB. Nie tak dawno temu obaj panowie udzielili wywiadu, w którym wypowiedzieli się między innymi na temat różnic jakie dzielą rozgrywki w Niemczech oraz w Stanach Zjednoczonych.
− Z pewnością jest kilka różnic. Dla mnie największą jest fizyczność oraz szybkość gry. W Stanach mamy wielu technicznych piłkarzy, ale kiedy mowa o Niemczech, to gra jest tutaj intensywniejsza i znacznie szybsza − powiedział Booth.
− Potrzebujesz kilku spotkań, aby się do tego zaadaptować, jednakże po kilku treningach i wystąpieniu w kilku meczach, możesz do tego przywyknąć − dodał Amerykanin.
− W Stanach zwykle oczekiwaliśmy, że uda nam się wygrać. Tutaj jednak nie dostaniesz złej drużyny w weekend, większość zespołów jest w stanie konkurować z Tobą. To największa różnica moim zdaniem. W zespole U-23 gramy przeciwko dojrzałym facetom każdego tygodnia, więc grasz teraz w piłkę na profesjonalnym poziomie. Szybkość gry i fizyczność bardzo się różnią − podsumował jego rodak, Richards.
Taylor Booth (środkowy pomocnik) póki co w sezonie 2019/20 miał okazję wystąpić w 11 oficjalnych meczach o stawkę, w których zanotował dwie asysty. Z kolei Chris Richards (stoper) zagrał w 15 spotkaniach dla drugiej drużyny, zaś jego dorobek to bramka.
Komentarze