DieRoten.pl
Reklama

Ribery w stałym kontakcie z Mourinho

fot.
Reklama

Skrzydłowy Bayernu, Franck Ribery przyznał, że utrzymuje stały kontakt z trenerem Chelsea, Jose Mourinho. Francuz zaznaczył przy tym, że świetnie czuje się w klubie ze stolicy Bawarii i bardzo ceni sobie współpracę z nowym trenerem Pepem Guardiolą.

Z londyńskim zespołem Ribery łączony był jeszcze w 2010 roku, w czasach gdy rządy w klubie sprawował Carlo Ancelotii. Jak się okazuje nie był to jedyny okres, w którym trzecia obecnie drużyna Premier League próbowała pozyskać 72-krotnego reprezentanta Francji. Jak przyznaje sam zawodnik, o jego usługi zupełnie niedawno zabiegał nowy trener The Blues, Jose Mourinho.

"Często rozmawiamy" - zdradził Ribery. "On chciał, żebym przeszedł do Chelsea."

Pomimo sympatii do ekscentrycznego szkoleniowca, 30-letni Francuz podkreślił, że w piątkowym spotkaniu o Superpuchar Europy nie będzie żadnej taryfy ulgowej.

"Mamy ze sobą dobre stosunki i wzajemny szacunek do siebie. Ale chcę go pokonać!" - powiedział Ribery w odniesieniu do zbliżającego się spotkania.

Gwiazdor Bayernu nie zapomniał pochwalić również pracy, jaką wykonał nowy trener Bawarczyków, Pep Guardiola, odkąd w lipcu przejął stery w klubie po emerytowanym już Juppie Heynckesie.

"Kontakt z nim i z zawodnikami, ciepło które wnosi - mam wszystko czego potrzebuję by czuć się dobrze".

"Przeprowadziłem z nim już wiele rozmów. Poznałem go dobrze i on mnie również. To nie jest tak, że chcę czuć się kimś ważnym, ale potrzebuję relacji z trenerem."

"Przywitanie, poklepanie po plecach, mała pochwała - te rzeczy dają mi pewność siebie, której potrzebuję by móc dawać z siebie wszystko."

 

Źródło:
Cuauhtemoc

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...