Bayern Monachium ma już za sobą jedenaste spotkanie w ramach sezonu 2024/25. Tym razem podopiecznym Vincenta Kompany'ego przyszło zagrać w Lidze Mistrzów.
Monachijczycy pokazali się z bardzo złej strony i ponieśli porażkę 1:4 z Barceloną na wyjeździe. Honorowe trafienie dla FCB zdobył nie kto inny, a Harry Kane. Po ostatnim gwizdku, tradycyjnie już na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.
Vincent Kompany:
− Przegraliśmy i jest to wyraźna porażka. Nie czas na natychmiastowe analizy. Usiądziemy razem, przeanalizujemy mecz i pójdziemy dalej. W pierwszej połowie, przez pierwsze 30 minut, z wyjątkiem ich wczesnego gola, czułem, że możemy wygrać ten mecz. Ale potem gra zmieniła się wraz z drugim i trzecim golem. Przeanalizujemy to, wyciągniemy wnioski i poprawimy się. Ta porażka nie jest decydująca dla sezonu. Przyjrzymy się spadkowi formy między pierwszą a drugą połową i popracujemy nad tym, by to poprawić.
Manuel Neuer:
− Obie drużyny grają ryzykownie, więc błędy i straty piłki mogą się zdarzyć. Popełniliśmy błędy, musimy być bardziej obecni i agresywni w środku pola, ponieważ Barcelona ma szybkich graczy, takich jak Raphinha z przodu - tego brakowało nam, tej szybkości. To punkt, który musimy poprawić. Trzeba też powiedzieć, że Barca gra z większą intensywnością niż drużyny, z którymi mierzyliśmy się do tej pory.
Hansi Flick:
− Jestem dumny, ponieważ wróciliśmy po 1:1, po fazie, w której nie byliśmy odważni. Stworzyliśmy świetne okazje, za co należy im się wielki komplement. Jeśli dajesz drużynie instrukcje taktyczne na spotkaniach, od razu je wdrażają. Oczywiście, niektóre rzeczy wyglądają niebezpiecznie. To oczywiście bardzo, bardzo odważne, ale też celowe. Mamy problemy, gdy nie naciskamy na piłkę.
Komentarze