DieRoten.pl
Reklama

Reakcje: To ważne zwycięstwo przed meczem z BVB

fot.
Reklama

W ostatnim meczu w ramach Bundesligi, drużyna prowadzona przez Juliana Nagelsmanna rozegrała swoje czterdzieste trzecie oficjalne spotkanie w sezonie 2021/22. Tym razem Bayern mierzył się z Arminią Bielefeld.

Po ostatnim remisie z Villarreal w Champions League, monachijczycy pokonali swoich rywali z Bielefeld 3:0. Tradycyjnie po zakończeniu spotkania na pytania odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.

Julian Nagelsmann:

− Przede wszystkim życzymy szybkiego powrotu do zdrowia kibicowi Arminii, a także ich zawodnikom. To najważniejsza rzecz. Mieliśmy bardzo dobry początek i kilka świetnych okazji. Niestety, było tylko 1:0, a przeciwnik wciąż wierzył, że może wrócić do gry. Nie mieliśmy już takiej kontroli, jaką mieliśmy w pierwszych 20 minutach. Od 70. minuty znów zaczęliśmy kontrolować sytuację. To było zasłużone zwycięstwo i ważne, że mamy teraz szansę przypieczętować tytuł w meczu z Dortmundem. To rzadki zbieg okoliczności.

Serge Gnabry:

Mieliśmy już trochę skumulowanej frustracji po wyeliminowaniu w Lidze Mistrzów, gdzie planowaliśmy awansować. Ale w końcu piłka zawsze idzie do przodu. To był nowy mecz. Chcieliśmy wygrać i udało się. Dobrze operowaliśmy piłką, stwarzaliśmy dużo przestrzeni, pozwalaliśmy przeciwnikowi biegać i mieliśmy niewiele strat piłki. Mieliśmy wiele szans, być może mogliśmy strzelić bramkę znacznie wcześniej. Ale możemy być zadowoleni z występu.

Joshua Kimmich:

− Pierwsza połowa była całkiem niezła, w drugiej mieliśmy trochę mniej tempa. Wciąż pozwalaliśmy na kontrataki długimi piłkami. To było zasłużone zwycięstwo. Zdecydowanie chcemy zdobyć tytuł w przyszłym tygodniu, gdy zmierzymy się u siebie z Dortmundem. To szczególny mecz dla nas i dla całej Bundesligi. To jest teraz nasz najważniejszy cel - zdobyć tytuł mistrzowski. Osobiście trudno mi było pogodzić się z tym, że odpadliśmy z Ligi Mistrzów. Zajęło mi to kilka dni. Szczerze mówiąc, wciąż mam to w głowie. Dużo mówiło się o pierwszym meczu, który nie był dobry, ale w drugim musieliśmy „tylko” wygrać. Nie udało nam się tego zrobić. Dlatego zostaliśmy wyeliminowani. Trudno jest pogodzić się z tym, że straciliśmy taką szansę. Jestem zawodnikiem, który potrafi dobrze ocenić swój występ. Byłem rozczarowany, wymagam od siebie, aby w takich meczach być tam i dać z siebie wszystko. Nie udało mi się tego zrobić w obu meczach. Byłem bardzo rozczarowany swoim występem i naszym występem.

Frank Kramer:

− Mieliśmy swoje momenty. Drużyna walczyła i odpierała ataki. Ten mecz był reakcją na porażkę 0:4 z Wolfsburgiem. To był krok, ale na koniec zostaliśmy z pustymi rękam.i

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...