Bayern Monachium ma już za sobą swój ostatni mecz w tym roku kalendarzowym. Tym razem monachijczycy mierzyli się na wyjeździe z ekipą Eintrachtu Frankfurt.
Mistrzowie Niemiec ostatecznie pokonali zespół Eintrachtu 3:0, zaś bramki zdobywali kolejno Franck Ribery (dwukrotnie) oraz Rafinha. Po meczu tradycyjnie już wypowiedzieli się nie tylko trenerzy, ale i poszczególni piłkarze obu drużyn. Wypowiedzi znajdziecie poniżej:
Niko Kovac:
− Z wyjątkiem pierwszych 20 minut zagraliśmy całkiem dobrze. Na początku nie przerywaliśmy ich kontr i popełniliśmy kilka błędów, ale potem wcieliliśmy w życie to, co planowaliśmy. Szybko wymienialiśmy piłkę, z kilkoma kontaktami, tak aby nasz rywal nie mógł na nas naciskać. Kilka naszych ostatnich spotkań było bardzo dobrych, to właśnie odznacza Bayern.
Thomas Mueller:
− W pierwszym kwadransie mieliśmy drobne problemy, potem stwarzaliśmy sobie dobre okazje. Frankfurt oddał jeden czy dwa strzały. Mieliśmy pecha, kiedy trafiłem w poprzeczkę. Walczyliśmy do końca i dobrze się poruszaliśmy na boisku. Nie jest łatwo wygrać 3:0 przy takiej atmosferze we Frankfurcie. To zwycięstwo podbudowało naszą pewność na drugą część sezonu.
Adi Huetter:
− W pierwszym kwadransie byliśmy lepszym zespołem. Mieliśmy okazje, aby objąć prowadzenie. Po strzeleniu bramki klasa Bayernu rozpromieniała. Nie graliśmy już tak dobrze wtedy, ale staraliśmy się wyrównać. Koniec końców byli lepszą drużyną i wygrali. Nie mogę winić mojego zespołu za ich występ. Uważam jednak, że wynik jest nieco za wysoki.
Danny da Costa:
− Dobrze zaczęliśmy, byliśmy agresywni i śmiali. Mieliśmy kilka okazji, które powinniśmy byli wykorzystać. Dobrze wiecie jak trudno jest odbić się, kiedy gra się przeciwko prowadzącym Bawarczykom. Mieliśmy ambitne plany na drugą połowę, ale nie nie daliśmy rady wykreować sobie dobrych okazji.
Komentarze