Dayot Upamecano wzbudza ogromne zainteresowanie na europejskim rynku, a Paris Saint-Germain poważnie rozważa jego transfer jako wolnego agenta.
Dayot Upamecano ponownie znalazł się w centrum uwagi
europejskich gigantów. Według informacji Floriana Plettenberga w programie „Transfer
Update – die Show”, Paris Saint-Germain jest bardzo poważnie zainteresowany
pozyskaniem środkowego obrońcy Bayernu Monachium, jeśli ten zdecydowałby się
opuścić klub jako wolny agent. Rozmowy między zawodnikiem a mistrzami Francji
miały już się odbyć, co tylko podkreśla determinację PSG w tej sprawie.
Przedstawiciele Francuza nie ograniczyli się jednak
wyłącznie do kontaktu z klubem z Parc des Princes. Jak podaje dziennikarz, rozmowy
prowadzono również z Realem Madryt, który od dłuższego czasu monitoruje
sytuację stopera i pozostaje jednym z potencjalnych kierunków w przypadku jego
odejścia z Monachium.
Mimo rosnącej presji i zainteresowania zagranicznych potęg,
Bayern Monachium nie składa broni. Klub jasno sygnalizuje, że chce zatrzymać
Upamecano co najmniej do 2030 roku. Decydującym punktem negocjacji pozostaje
jednak klauzula odstępnego – element, o który szczególnie zabiega dyrektor
sportowy Max Eberl. To właśnie wokół niej rozmowy utknęły w martwym punkcie.
Mówi się, że Upamecano miał jednak podkreślić, że
kontraktowy impas „nie dotyczy pieniędzy”, co sugeruje, że kluczowe dla
zawodnika są kwestie sportowe i przyszła wizja projektu Bayernu.
Obrońca pozostaje jednym z najważniejszych piłkarzy w
drużynie Vincenta Kompany’ego. W sobotnim zwycięstwie 6:2 nad SC Freiburg nie
tylko dyrygował defensywą, ale również wpisał się na listę strzelców,
potwierdzając swoją klasę na najwyższym poziomie.
Przyszłość Upamecano zapowiada się jako jedna z kluczowych
historii transferowych nadchodzących miesięcy.
Komentarze