DieRoten.pl
Reklama

Przerwać czarną serię w Hamburgu

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Trener Jupp Heynckes wypowiadał się w samych superlatywach o B-11 FC Bayernu, a kapitan zastępczy Arjen Robben był nawet „bardzo dumny z chłopaków”. Jednak w sobotę w spotkaniu ligowym z Hamburgiem SV do składu mają powrócić etatowi zawodnicy. „Jesteśmy gotowi na Hamburg” – stwierdza Robben, ale mówiąc „my” miał on na myśli: Emre Cana, Diego Contento czy też Mitchella Weisera, którzy bez problemów w drugiej rundzie pucharu Niemiec odprawili 1.FC Kaiserslautern.

W Hamburgu natomiast na pewno do składu powrócą Manuel Neuer, Philipp Lahm i Bastian Schweinsteiger, którzy mają uchronić zespół od drugiej porażki w sezonie. „Musimy być czujni i nie możemy ponownie zgubić punktów” – stwierdza Robben, który naprowadza zespół na odpowiedni kierunek tak jak to robił w szatni i na boisku podczas spotkania pucharowego. On bardzo dużo rozmawiał z kolegami, ale czynami też zadowolił fanów i klubów.

Miał asystę przy bramce Claudio Pizarro na 1:0,a później zdobył jeszcze dwie bramki. Tym samym spotkanie to udowodniło, ze Robben jest na bardzo dobrej drodze do dyspozycji sprzed urazu. Mniej udany mecz rozegrał natomiast Javi Martinez na pozycji środkowego obrońcy.

Błędy Hiszpana może się nie rzucały jakoś w oczy, ale to pewnie też zasługa rewelacyjnego Pizarro. „To spotkanie sprawiło mi wiele radości, przecież za dużo nie grywam” – mówi Peruwiańczyk, który po powrocie Mario Gomeza zapewne stanie się dopiero trzecim wyborem Juppa Heynckesa.

Na pewno i jego miał na uwadze Matthias Sammer mówiąc o kilku „świetnych przebłyskach” w spotkaniu. Jednak to spotkanie raczej Sammera już nie interesuje. Bundesliga się teraz liczy i presja jest tam znacznie większa.

W sobotę wieczorem po spotkaniu FC Bayernu z Hamburgiem SV przewaga Bawarczyków nad drugim Schalke 04 może stopnieć do jednego punktu. „To nie ma znaczenia” – stwierdza Sammer „ponieważ wiemy na co na stać – a to obecnie stać nas na bardzo wiele”.

W ogóle Bawarczycy wydają się strasznie spokojni. Presja? Nic z tych rzeczy! „Musimy pozostać spokojni” – zaznacza Robben. Spotkania się nie boją „ale musimy być bardzo uważni i ostrożni w tym meczu”. Co wtedy zrobi Schalke, lub ktokolwiek inny nie ma znaczenia. W tym momencie Sammer pozwolił sobie na małe ‘Mia san Mia’ przed stwierdzeniem: „nie odczuwam tego, ze musimy się troszczyć o innych”.

To na pewno uda się w momencie kiedy zespół zrealizuje założenie Thomasa Mullera. „W minionych latach grało nam się bardzo ciężko w Hamburgu i dlatego chcę tam też w końcu wygrać. To jest naszym celem”. Bawarczycy nie wygrali tam od sześciu lat.

Sugerowane składy:
Hamburg SV: Adler - Diekmeier, Mancienne, Westermann, Jansen - Badelj, Rincon, Son, van der Vaart, Arslan - Rudnevs
FC Bayern: Neuer - Lahm, Boateng, Dante, Alaba - Luiz Gustavo, Schweinsteiger - T. Müller, Kroos, Ribery - Mandzukic

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...