1 lipca 2019 roku, swoją przygodę z klubem ze stolicy Bawarii rozpoczął 26-letni dziś Benjamin Pavard, który wcześniej występował w ekipie VfB Stuttgart.
Francuz trafił na Allianz Arenę za sumę 35 milionów euro, zaś od momentu swojego debiutu w pierwszej drużynie rekordowego mistrza Niemiec, miał już okazję wystąpić łącznie w 140 spotkaniach (licząc wszystkie rozgrywki krajowe i europejskie).
Niewykluczone jednak, że jego przygoda z bawarskim klubem dobiega powoli do końca, o czym świadczą nie tylko wypowiedzi defensora, ale i również liczne doniesienia, które sugerują, że agenci Benjamina Pavarda sondują rynek transferowy w celu poszukiwania nowego pracodawcy dla swojego klienta.
Kontakt z Barceloną
Według najnowszych doniesień prasowych, otoczenie Francuza kontaktowało się z kierownictwem Barcelony, która poszukuje nowego bocznego obrońcy. Dziennikarz Christian Falk informuje z kolei, że kontakt między Benjaminem a Barcą z całą pewnością istnieje.
Niemniej jednak kwestią otwartą pozostaje to, czy Hiszpanów stać będzie na realizację tego transferu latem 2023 roku, czy też będą oni chcieli poczekać do 2024 roku, kiedy to wygaśnie umowa Pavarda z FCB. Na ten moment 26-latek nie jest otwarty na przedłużenie kontraktu z „Bawarczykami”.
Nowa umowa wciąż realna?
Z kolei reporter Maximilian Koch z „Abendzeitung Muenchen” podkreśla, że osiągnięcie porozumienia i przedłużenie umowy z Francuzem nie zostało wciąż zamknięte i pozostaje możliwe. Hasan Salihamidzic przyznał także, że relacje klubu z Pavardem, wbrew licznym plotkom, pozostają nienaruszone.
Pondadto dziennikarz dodaje, że odbyły się już pierwsze rozmowy z otoczeniem Benjamina, zaś w niedalekiej przyszłości należy spodziewać się kolejnych negocjacji i spotkań.
Komentarze