DieRoten.pl
Reklama

Potknięcie Borussi

fot.
Reklama

Borussia  Dortmund  zaledwie  zremisowała  1:1  na  własnym  stadionie  z  beniaminkiem  Fortuną  Dusseldorf   w  ramach  14  kolejki   Bundesligi.
Drużyna  Jurgena  Kloppa  wskazywana  była  jako  zdecydowany faworyt,  jednak  wbrew  oczekiwaniom  nie  osiągnęła  znacznej  przewagi  nad  swoim  rywalem. Zespół  z  trzema  Polakam  w  składzie  nie  potrafił   skutecznie  sforsować  dobrze  grającej  tego  dnia  defensywy  gości.  Dopiero  w  43  minucie  po  przeprowadzeniu  koronkowej  akcji,  przepięknym uderzeniem  z  woleja  w  samo  okienko  popisał  się  Jakub  Błaszczykowski,  dając  tym  samym  prowadzenie  swojemu  teamowi.  Przy  golu  kapitana  reprezentacji  Polski  asystę  zaliczył  Kevin Grosskreutz.
 Po  przerwie  obraz  gry  się  nie  zmienił,  gospodarze   z   Dortmundu  nadal  przeważali,  jednak  to  Fortuna  miała  niepowtarzalną  szansę  na  wyrównanie  stanu  spotkania. W 57  minucie  beniaminek  niemieckiej  ekstraklasy  przeprowadził  niesamowitą  kontrę.  Do  piłki  dopadł  Reisngier,  minął  w  polu  karnym  próbującego  interweniować  Weidenfellera  i  strzałem  praktycznie  na  pustą  bramkę  trafił…  w   swojego  kolegę  z  drużyny.  Jednak  to  co  się  nie  udało  w  pierwszym  kwadransie  drugiej  połowy,  powiodło  się  w  78  minucie.   Kruse  ograł  najpierw  Piszczka  na  lewym  skrzydle,  po  czym  z  linii  końcowej dośrodkował  futbolówkę  wprost  na  głowę  nabiegającego  Reisngiera,  któr y z  najbliższej  odległości  umieścił  piłkę  w  bramce.  Borussia  natychmiast  rzuciła się  do  wzmożonych  ataków, żeby  jak  najszybciej  zdobyć  gola  przynoszącego   zwycięstwo.  Obrona  gości  działała  jednak  bez  zarzutów.  Nawet  druga  żółta   kartka,  a  w  konsekwencji  czerwona  dla  Paurević’a  w  87  minucie  za  faul  tuż  przed  polem  karnym  na  Piszczku, nie  przeszkodziła  Fortunie  dowieźć upragnionego  remisu  do  końca  spotkania.

Tym samym drużyna z Dortmundu skomplikowała sobie sytuację w tabeli. Jeżeli  Bayern Monachium  w  dzisiejszym  meczu  zwycięży  na  wyjeździe  z  dobrze spisującym  się  w  tym  sezonie  SC  Freiburg,  powiększy  swoją  przewagę  do  11 punktów.

 Przypomnijmy,  że  obie  drużyny  zmierzą  się  przeciwko  sobie  już  w  najbliższą  sobotę  o  18 30  na  Allianz  Arena  w  Monachium.

Czy  stać  Bayern  na  pierwsze  od  2  lat  ligowe  zwycięstwo  nad  BVB  ?  Przekonamy  się  już  za  kilka  dni…

Źródło:
kosteusz13

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...