Pod koniec letniego okienka transferowego, klub ze stolicy Bawarii na zasadzie transferu definitywnego opuścił Benjamin Pavard.
Francuski defensor przez wiele tygodni naciskał na swój transfer i koniec końców spełnił swoje życzenie – jego nowym klubem został włoski Inter, który zapłacił monachijczykom około 30 milionów euro plus bonusy.
Głównym powodem odejścia 27-latka z FCB była przede wszystkim chęć gry na środku obrony, co też zapewnili mu mediolańczycy. Z kolei we wczorajszym wywiadzie dla włoskiej „La Gazzetta dello Sport”, Benjamin Pavard zdradził, czym kierował się decydując na transfer oraz jakie różnice dzielą Bayern i Inter.
− Ze względu na projekt sportowy, który pozwala mi grać w roli stopera, co preferuję. Śledzę Serie A od lat, także ze względu na taktykę. Włochy to ojczyzna obrońców, więc dla mnie panowały tu wszystkie niezbędne warunki – powiedział Pavard.
− Jest dużo więcej biegania. Byłem zaskoczony intensywnością sesji treningowych jeszcze przed pierwszym meczem. Dużo pracujemy nad taktyką. Podejście jest inne – podsumował Benjamin Pavard.
Póki co Benjamin Pavard miał okazję wystąpić w sześciu oficjalnych meczach o stawkę dla Interu. Podczas gdy 5-krotnie był wystawiany na środku obrony, to raz zagrał na prawej stronie defensywy mediolańczyków.
Komentarze