Michael Olise stał się jednym z filarów Bayernu Monachium – i wygląda na to, że pozostanie nim na długo. Klub nie tylko odrzuca oferty, ale planuje przedłużyć jego kontrakt.
Michael Olise w krótkim czasie wyrósł na jedną z najważniejszych postaci w ofensywie Bayernu Monachium. Od momentu swojego transferu nad Izarę, 23-letni Francuz z angielskim paszportem zachwyca formą, a jego rozwój – jak podkreśla dyrektor sportowy Max Eberl – jest imponujący.
– Michael w ciągu półtora roku stał się jednym z najlepszych skrzydłowych świata – stwierdził Eberl w rozmowie z mediami. Nie dziwi więc, że o Olise pytają czołowe kluby z Premier League.
– Kontrakt Michaela Olise nie zawiera klauzuli odstępnego – wyjaśnił Eberl, co potwierdził również znany ekspert transferowy Fabrizio Romano. Oznacza to, że zawodnik nie może opuścić klubu z własnej inicjatywy.
Co więcej, Bayern nie tylko nie zamierza sprzedawać Olise, ale wręcz planuje przedłużenie jego kontraktu. Według informacji „Bild”, klub pracuje nad nową, lepiej opłacaną umową – formą nagrody za konsekwentnie wysoką dyspozycję zawodnika.
Olise sam również nie ma zamiaru odchodzić. Według Romano, Francuz czuje się w Monachium jak w domu i w pełni identyfikuje się z filozofią Vincenta Kompany’ego. Jego styl gry idealnie pasuje do dynamicznego systemu nowego trenera, który stawia na technikę, pressing i kreatywność na skrzydłach.
Bayern poprzez takie decyzje jasno pokazuje kierunek rozwoju – zamiast nieustannych roszad i transferowych spekulacji, klub stawia na ciągłość i stabilność. Olise uosabia tę strategię: młody, ambitny i lojalny wobec drużyny, która znów buduje swoją potęgę w Europie.
Dla kibiców Bayernu to najlepsza wiadomość – ich nowa gwiazda zostaje, a przyszłość monachijskiego ataku wygląda wyjątkowo obiecująco.
Komentarze