Niewykluczone, że monachijczycy po nieudanej próbie transferu Declana Rice’a, znaleźli w końcu nowego kandydata do gry w środku pola.
Nie dalej jak wczoraj portal „Foot Mercato” poinformował, że Bayern Monachium miał zainteresować się usługami utalentowanego Khephrena Thurama, który na co dzień występuje we francuskim zespole OGC Nicea.
Mówi się, że sam Thomas Tuchel miał poprosić bossów o transfer pomocnika, zaś szefowie FCB są gotowi spełnić jego życzenie i ściągnąć Francuza za około 50 milionów euro. Co więcej – monachijczycy mieli już odbyć wstępne rozmowy z przedstawicielami 22-latka.
Liverpool wycofuje się z wyścigu
Co prawda plotki o możliwym transferze Thurama zostały zdementowane przez Floriana Plettenberga, ale jakiś czas później kolejne źródła potwierdziły, że Francuz jest realną opcją na środek pola w zespole rekordowego mistrza Niemiec.
Z drugiej strony zagrożeniem dla FCB miał być Liverpool, ale jak z kolei poinformowały dziś angielskie media, po ściągnięciu Dominika Szoboszlaia z RB Lipsk, Juergen Klopp i spółka mieli się wycofać z wyścigu. Tym samym „Bawarczycy” najwyraźniej bez większej trudności pozostali sami na placu boju o syna legendarnego Liliana Thurama.
Ojciec doradza wybór FCB
Jak z kolei donosi portal „Sports Zone”, Thuram będzie musiał niebawem zdecydować – Bayern lub Liverpool. Jego ojciec, Lilian Thuram jest zadowolony, że „Bawarczycy” dołączyli do wyścigu i radzi synowi, aby ten ostatecznie zdecydował się na wybór bawarskiego klubu.
Khéphren pragnie jak najszybciej rozwiązać kwestię swojej przyszłości. Nieoficjalnie mówi się, że możliwość gry dla FCB jest dla niego bardzo kusząca. Najbliższe dni mogą okazać się decydujące.
Komentarze