Niemalże każdy z nas kojarzy nazwisko Schweinsteiger z legendarnym pomocnikiem Bayernu Monachium, czyli Bastianem, który nadal gra aktywnie piłkę w amerykańskim Chicago Fire.
Mimo wszystko z Monachium związany jest nie tylko Bastian, ale i jego starszy brat Tobias, który jeszcze nie tak dawno temu miał okazję pełnić funkcję asystenta trenera drugiej drużyny Bayernu Monachium (jakby nie patrząc wychodziło mu to bardzo dobrze).
Kiedy w czerwcu 2018 roku z klubu odszedł Tim Walter, to wszystko wskazywało, że 36-letni Niemiec przejmie obowiązki szkoleniowca FCB II, lecz klub postanowił inaczej. Funkcję tę przejął Holger Seitz (wcześniej U19), zaś w zespole do lat dziewiętnastu przyjęto Sebastiana Hoenessa.
Schweinsteiger nie został nawet asystentem trenera. Proponowano mu pracę asystenta Miroslava Klose w ekipie Bayernu U17, lecz ten odmówił. Mistrzowie Niemiec zaoferowali mu więc prace w Campusie. Przygoda starszego z braci Schweinsteiger ze szkółką FCB nie potrwała jednak zbyt długo.
Wczoraj późnym popołudniem klub ze stolicy Bawarii poinformował, że 36-latek poprosił o rozwiązanie umowy, która obowiązywała do 30 czerwca 2019 roku. Bayern nie chcąc stawać na drodze Tobiasa, przystał na jego warunki.
− Tobias przyszedł do nas z tą propozycją, którą chętnie przyjęliśmy. Jesteśmy mu wdzięczni za jego wielkie oddanie jako trener i piłkarz Bayernu. Życzymy mu wiele sukcesów w jego nowym zadaniu − powiedział Jochen Sauer, kierownik Campusu FCB.
Jak mogliśmy się dowiedzieć 36-letni Tobias Schweinstieger z dniem 1 stycznia przyszłego roku obejmie posadę trenera drużyny FC Juniors Oberoesterreich, która na co dzień występuje w drugiej lidze austriackiej.
− Bayern Monachium zawsze będzie pozostawał bliski mojemu sercu i jestem wdzięczny za ten wspaniały czas spędzony w tym wielkim klubie − zaznaczył Tobias Schweinsteiger.
Komentarze