Mesut Oezil to bez dwóch zdań jeden z najbardziej rozpoznawalnych zawodników w europejskiej piłce – obecnie Niemiec gra dla Arsenalu Londyn, zaś jego poprzednim pracodawcą był Real Madryt.
28-letni dziś Mesut Oezil jest wychowankiem Schalke 04 Gelsenkirchen, gdzie swoją przygodę z „Die Koenigsblauen” zaczynał już w 1998 roku. W 2008 roku pomocnik trafił do Werderu Brema, gdzie dzięki swojej doskonałej grze został dostrzeżony przez skautów Realu Madryt.
W rozmowie z „Funke” urodzony w Gelsenkirchen Mesut Oezil nie krył swojej sympatii dla Schalke, które jego zdaniem jest trzecią siłą w niemieckiej Bundeslidze.
– Schalke 04 Gelsenkirchen to numer trzy w Niemczech – powiedział bez ogródek pomocnik Arsenalu Londyn.
– Pod względem potencjału Schalke 04 jest dla mnie trzecią siłą w Bundeslidze, po Borussii Dortmund i Bayernie Monachium. Oni są na szczycie – mówił dalej Niemiec.
– Schalke jest po prostu świetne. Mają wspaniałych kibiców i równie wspaniały stadion. Dlatego też szkoda, że ciągle tkwią w przeciętności. Ten fantastyczny klub zasługuje na więcej – podsumował Mesut Oezil.
Klub z Zagłębia Ruhry nie może mówić o zbyt udanym sezonie 2016/17, albowiem podopieczni Markusa Weinzierla zakończyli zmagania w Bundeslidze dopiero na 10. miejscu. Oezil nie wyklucza jednak, że pewnego dnia wróci do swojego macierzystego klubu.
– Schalke to mój absolutnie ulubiony zespół, wciąż jestem ich wielkim fanem. Koniec końców dorastałem w Schalke. Moja rodzina byłaby szczęśliwa z mojego powrotu – mówił dalej Niemiec.
– Nie myślę obecnie o powrocie do Schalke, jednakże w świecie piłki nożnej nie można niczego wykluczyć – zakończył Oezil.
Komentarze