DieRoten.pl
Reklama

Obóz w optymalnych warunkach

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Mamy optymalne warunki – dla Juppa Heynckesa pasuje w Trentino wszystko: pogoda, hotel oraz boisko – nawet dzeszcz nie pada. Lepiej być nie mogło. Wybór hotelu Riva del Garda można więc uznać po dwóch dniach za udany.

 

Podczas wczorajszego treningu warunki były iście królewskie; niebieskie niebo i temperatury pod 30 stopni. Takie ciepło nie jest zbyt łatwe dla piłkarzy – przyznaje jednak trener, który mimo wszystko jest wielce zadowolony z pracy swoich podopiecznych mówiąc -  na razie wszystkie jednostki treningowe były udane. Chłopaki pracują z wielką dyscypliną, profesjonalnie, starając się robić wszystko, co im każę.

 

Christian Nerlinger przyznał na łamach FCB.tv – piłkarze mogą skoncentrować się na rzeczach istotnych. Krajobraz jest tu przepiękny. Już rok temu pracowaliśmy tu dobrze, teraz nasze przyjęcie było jeszcze lepsze.

 

Serdeczność i szacunek są dla Heynckesa wewnątrz drużyny sprawą priorytetową – ważne jest, aby stworzyć wspólnie atmosferę, w której każdy będzie w stanie dać z siebie wszystko co najlepsze. Takie nastawienie w pierwszej linii musi cechować sztab szkoleniowy. Jak podaje trener tak właśnie chyba się dzieje -  chemia się zgadza, a praca między nami jest wspaniała.

 

Dryżyna nie ustępuje jednak swoim opiekunom - drużyna działa dobrze – przyznał Nerlinger. Obóz sprawia, że piłkarze jeszcze bardziej są zżyci. Gdy spędza się razem dzień i noc, to podczas powrotu jest się prawdziwą ekipą – powiedział dyrektor sportowy, który zauważył, że nowy trener szybko się integruje w struktury klubu. Jupp Heynckes wiele wymaga, zostawiając nam zarazem możliwości na własna pracę. Ta współpraca jest bardzo, ale to bardzo dobra -  przyznał Mario Gomez.

 

Źródło: fcbayern.de

Źródło:
kornkage

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...