Dokładnie w ubiegłą sobotę, w pojedynku ligowym z RB Lipsk, cały bawarski klub miał wielki powód do świętowania − po wielotygodniowej przerwie na trybuny powrócili kibice.
Co prawda było to „zaledwie” 10 000 kibiców, ale dla działaczy FCB, trenerów oraz piłkarzy był to wyjątkowy moment, albowiem fani zameldowali się na Allianz Arenie po raz pierwszy od końca listopada minionego roku.
Niewykluczone jednak, że niebawem na trybunach będzie mogło zasiąść jeszcze więcej widzów, albowiem bawarski rząd planuje kolejne załagodzenie restrykcji i dopuszczenie na wydarzenia sportowe w Bawarii większej liczby uczestników.
− Cieszymy się z ważnych trzech punktów. Z kibicami było super, to wspaniałe uczucie. Kiedy piłka wpada do siatki, a światła rozbłyskują i są tam ludzie - to jest warte całej ciężkiej pracy – powiedział Thomas Mueller po meczu z RBL.
Jak informuje „BR” zasada obłożenia miejsc do 25% pojemności stadionów/hal ma zostać zniesiona i zmieniona na 50%. Niemniej jednak na trybunach będzie mogło pojawić się maksymalnie do 15 000 osób, czyli o 5 000 więcej niż ma to miejsce obecnie.
Zmiany mają zostać oficjalnie przyjęte już jutro, podczas kolejnego posiedzenia bawarskiego rządu. Bardzo możliwe, że na najbliższy mecz ligowy z SpVgg Greuether Fuerth (20 lutego), monachijczycy ugoszczą na Allianz Arenie do 15 000 kibiców.
Z kolei w niedalekiej przyszłości można nawet spodziewać się do 37 000 fanów, ale wiele będzie zależeć od sytuacji pandemicznej w danym momencie.
Komentarze