DieRoten.pl
Reklama

Nie zagrają kolejni piłkarze?

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Przed spotkaniem z Manchesterem City nie ma już napięcia – Bayern zajmuje pierwsze miejsce w grupie i to się nie zmieni. Jednak Bawarczycy pomimo epidemii grypy nie mają zamiaru odpuścić tego spotkania. „To naprawdę wielkie spotkanie i oczywiste jest, że taki klub jak FC Bayern chce zagrać w nim o zwycięstwo. Tutaj chodzi o prestiż, a premię oraz o międzynarodową reputację” – mówi Jupp Heynckes.

Jednak wypad rekordowego mistrza Niemiec na wyspy na pewno nie można zaliczyć do udanych: Arjen Robben i Toni Kroos zostali w Monachium z powodu grypy, a Thomas Muller i Mario Gomez usiedli w samolocie z podobnymi symptomami. Ta dwójka również może nie zagrać w tym spotkaniu! „Na pewno będę musiał przestawić drużynę – też z powodu absencji”.

Szczęście w nieszczęściu, że ten mecz już nic nie zmieni w grupie. „Możemy na spokojnie podejść do tego spotkania, już nic się tutaj nie przypali. Jesteśmy pierwsi i bardzo dobrze sprostaliśmy wymogom, jakie postawiła przed nami Liga Mistrzów” – mówi Rummenigge, ale dodaje również: „na pewno będziemy grać tak, aby wygrać”. Jeśli FC Bayern wygra ten mecz to dostanie premię w wysokości 800000 euro.

Piłkarze również zapewniają, iż przyjechali tutaj po to, aby wygrać. „To prestiżowy pojedynek. Podejdziemy do tego spotkania odpowiednio zmotywowani” – mówi Manuel Neuer. „Manchester ma zła sytuację wyjściową, a dla nas gra bez presji może okazać się bardzo przyjemna” – mówi Boateng, przed pojedynkiem ze swoimi byłymi kolegami. „Zrobimy wszystko, aby zabrać do Monachium co najmniej jeden punkt” – zapewnia kapitan Philipp Lahm.

Heynckes bardzo zdenerwowało kolejne wypadnięcie ze składu Robbena. „On po swojej kontuzji potrzebuje gry, a to byłoby bardzo interesujące spotkanie dla niego. On był bardzo szczęśliwy po spotkaniu z Werderem.. Chciał za wszelką cene tutaj grac, ale choroba zrobiła swoje” – tłumaczy Don Jupp. „Oczywiście, że Arjen jest rozczarowany – ja również”.

Dla Uli Hoenesaa ważne jest, aby dobrze się pokazać w spotkaniu z obecnym numerem jeden ligi angielskiej. „Zakwalifikowaliśmy się dalej z pierwszego miejsca w grupie. Jednak dalej musimy grac dobrze i być wymagającym rywalem, aby nie psuć idei rywalizacji sportowej”.

SSC Neapol (8 punktów) i Manchester City (7 punktów) walczą na odległość o drugie miejsce w grupie.

FC Bayern jest przygotowany na intensywne 90 minut gry. „Defensywa będzie miała bardzo dużo pracy” – mówi Daniel van Buyten, który w 2004 roku rozegrał kilka spotkań dla City.

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...