Alejandro Grimaldo ponownie znalazł się na liście życzeń europejskich gigantów – oprócz Bayernu Monachium jego sytuację uważnie monitoruje także FC Barcelona, marząca o jego powrocie.
Alejandro Grimaldo, jedna z największych gwiazd
współczesnego Bayeru Leverkusen, znów wzbudza duże zainteresowanie na rynku
transferowym. W ubiegłym tygodniu „Kicker” poinformował, że Bayern Monachium
rozważa próbę sprowadzenia 30-letniego Hiszpana w letnim oknie transferowym.
Lewy obrońca od miesięcy prezentuje wysoką formę, a jego
ofensywne wejścia i stałe fragmenty gry czynią go jednym z najbardziej
kompletnych defensorów Bundesligi.
Okazuje się jednak, że bawarski klub nie jest jedynym
kandydatem do walki o podpis Grimaldo. Jak donosi „Mundo Deportivo”, sytuację
piłkarza bacznie śledzi również FC Barcelona. Dla Katalończyków byłby to
transfer o wymiarze sportowym, ale też sentymentalnym — Grimaldo wychowywał się
w La Masii i wielokrotnie w wywiadach przyznawał, że powrót na Camp Nou byłby
czymś wyjątkowym.
Hiszpański portal zwraca uwagę na istotny zapis w kontrakcie
obrońcy: klauzulę odstępnego wynoszącą 15–20 milionów euro, aktywną jednak
wyłącznie dla klubów z Hiszpanii. To czyni ewentualny ruch Barcelony znacznie
prostszym niż negocjacje Bayernu, choć pozostają pytania o możliwości finansowe
Katalończyków.
Latem ubiegłego roku Blaugrana wykazywała już
zainteresowanie Grimaldo, lecz ówczesne ograniczenia budżetowe zatrzymały
transfer.
Piłkarz jest związany kontraktem z Bayerem Leverkusen do
2027 roku, więc mistrzowie Niemiec nie zamierzają go oddawać łatwo. Nadchodzące
miesiące zapowiadają się więc jako intensywna walka o zawodnika, który wciąż
może wiele zaoferować na najwyższym poziomie.
Komentarze