Począwszy od grudnia minionego roku, niezdolny do gry pozostaje wieloletni kapitan i numer jeden w bramce Bayernu Monachium, czyli Manuel Neuer.
Zobacz także:
- Neuer: Mueller należy do Bayernu
- Freund: Campus musi być dobrze dopasowany
- Falk: Bayern bardzo chce Wirtza
- Tuchel: Nie jest miło być krytykowanym
- Mecz Bayernu II przełożony
Ma to oczywiście związek z poważną kontuzją, której Niemiec nabawił się podczas wypadku na urlopie w górach. Na całe szczęście po licznych niepowodzeniach, 37-latek w końcu stawia coraz większe kroki w rehabilitacji i jest o krok od powrotu do bramki Bayernu.
Jak już informowaliśmy wcześniej, Manuel Neuer trenuje już z zespołem, zaś jak wynika z najnowszych ustaleń, niebawem powinien także stanąć między słupkami FCB – wspomniał o tym wczoraj Sebastian Hellmann w studio Amazon.
− Słyszeliśmy, że to ostatni mecz Ligi Mistrzów bez Manuela Neuera. Oczekuje się, że wróci po przerwie międzynarodowej do bramki! – skomentował reporter.
Przy okazji pojedynku z FC Kopenhagą, na temat powrotu Manuela Neuera wypowiedział się również nowy dyrektor sportowy „Bawarczyków”, czyli Christoph Freund, który również jest bardzo optymistycznie nastawiony w kwestii 37-latka.
− Sprawy wyglądają dobrze dla Manuela, pozytywnie, trenował już dwa lub trzy razy z drużyną i nie ma żadnych problemów. Oczywiście jest trochę ostrożny, wszyscy są ostrożni, ponieważ był nieobecny przez bardzo długi czas – dodał Freund.
− Dlatego kontrola obciążeń jest bardzo ważna. Ale wygląda to dobrze i jeśli tak będzie przez następne 10 dni, to mamy nadzieję, że wkrótce zobaczymy go z powrotem. Zobaczymy, czy to wystarczy na następny mecz Ligi Mistrzów, to z pewnością byłaby fajna historia – podsumował Christoph Freund.
