DieRoten.pl
Reklama

Nagelsmann poważnym kandydatem, ale…

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Reklama

Od dłuższego już czasu jednym z najważniejszych i najgorętszych tematów związanych z Bayernem Monachium są poszukiwania nowego trenera.

Podczas gdy dni, a raczej tygodnie Thomasa Tuchela w Monachium są już policzone (Niemiec odejdzie z dniem 30 czerwca 2024 roku), na ten moment szefowie FCB nie znaleźli jeszcze odpowiedniego następcy niemieckiego szkoleniowca.

W najnowszym wydaniu magazynu „Kicker” możemy z kolei znaleźć kilka informacji na ten temat. Jak się okazuje, jednym z głównych i topowych rozwiązań na stole bawarskiego klubu jest kandydatura obecnego selekcjonera „Die Mannschaft”, czyli Juliana Nagelsmanna. Pojawia się jednak pewne „ale”…

Niemniej jednak wciąż panuje sporo wątpliwości – głównie wśród szefów i czołowych zawodników odnośnie tego, czy 36-latek wyciągnął wnioski ze swoich pozaboiskowych błędów w Monachium. Choć kandydatura JN jest poważnie dyskutowana w Bayernie, to opinie na jego temat pozostają bardzo zróżnicowane.

Ponadto spekuluje się, że choć Hansi Flick mógłby wyobrazić sobie powrót do FCB w roli trenera, to Niemiec nie jest postrzegany jako główne rozwiązanie wśród osób odpowiedzialnych.

„Zagraniczne” opcje

Roberto de Zerbi z Brighton jest również ściśle monitorowany przez Bayern. Ponadto nawiązano już z nim kontakt. Według szefów FCB Włoch jest „bardzo interesującym trenerem”. Pojawiają się jednak pewne wątpliwości z racji na barierę językową.

To samo tyczy się zresztą Zinedine’a Zidane’a, który nie jest tak naprawdę gorącym tematem przy Saebener Strasse. Nie inaczej wygląda sytuacja w przypadku Unaia Emery’ego, który co prawda od dawna jest obserwowany przez Hainera i spółkę.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...