Dziś wieczorem o 21:00 swoje ostatnie spotkanie w ramach fazy grupowej mistrzostw Europy rozegrają podopieczni Joachima Loewa, którzy póki co zdobyli 3 punkty.
Rywalem zespołu prowadzonego przez Joachima Loewa będzie reprezentacja narodowa Węgier, która choć do tej pory zdobyła tylko punkt, to mimo wszystko pokazała się z bardzo dobrej strony w pojedynkach z Portugalią i Francją.
Wyjściowa XI drużyny niemieckiej pozostaje tajemnicą, ale według prasy nie należy spodziewać się zbyt wielu zmian – pierwszy zespół nie powinien zbytnio różnić się od tego, który zagrał w ostatnich dwóch spotkaniach z francuską i portugalską kadrą narodową.
Jak poinformował rano „Bild”, we wczorajszym „tajnym” treningu w zespole A znaleźli się nie tylko Leon Goretzka, ale i również Leroy Sane, którzy według dziennikarza Tobiego Altschaeffl mają zagrać od samego początku w meczu na Allianz Arenie w Monachium.
Co więcej podczas wczorajszej konferencji prasowej selekcjoner Joachim Loew potwierdził również, że po raz pierwszy na tym turnieju, na ławce rezerwowych zasiądzie Jamal Musiala, który w poprzednich potyczkach nie zmieścił się w 23-osobowej kadrze meczowej.
− Jamal z pewnością znajdzie się na ławce rezerwowych. Ogólnie mamy bardzo silny skład, a Jamalowi wciąż brakuje doświadczenia w wielkich turniejach, dlatego postanowiliśmy pominąć go w dwóch pierwszych meczach – powiedział Loew.
− Jednak na treningach robi kilka rzeczy, które są całkiem dobre jak na jego wiek. Staje się coraz bardziej pewny siebie, przyzwyczaja się do tempa gry i kolegów z drużyny. Zasługuje na to, aby znaleźć się na ławce– podsumował Joachim Loew.
Komentarze