Thomas Mueller to bez dwóch zdań jedna z największych legend Bayernu Monachium. Choć jego przygoda z FCB dobiegła końca, to on sam zamierza jeszcze pograć w piłkę.
Lato 2025 roku przynosi kolejny przełom w karierze jednej z
największych legend niemieckiego futbolu. Thomas Mueller, symbol Bayernu
Monachium i mistrz świata z 2014 roku, stoi u progu transferu za ocean. Jak
informują dobrze poinformowane źródła, 35-letni pomocnik jest bardzo blisko
dołączenia do Vancouver Whitecaps.
Co ciekawe, niemiecki „Bild” potwierdza, że Niemiec odrzucił
wcześniejszą propozycję transferu do Los Angeles FC – klubu partnerskiego
Bayernu Monachium w Major League Soccer. Choć wydawało się, że naturalną koleją
rzeczy będzie wybór właśnie kalifornijskiego giganta, pomocnik postawił na inny
kierunek.
Vancouver, choć mniej medialny, ma zapewnić mu nie tylko
rolę lidera drużyny, ale również większą autonomię na boisku i poza nim.
Obecnie trwają już zaawansowane negocjacje pomiędzy
stronami. Do sfinalizowania transakcji pozostał jednak jeszcze jeden istotny
krok – Whitecaps muszą odkupić prawa do zawodnika od FC Cincinnati, które w MLS
formalnie posiadają pierwszeństwo do rejestracji Muellera. W amerykańskiej
lidze takie prawa terytorialne są standardową procedurą, nawet jeśli zawodnik
wcześniej nie grał w danym zespole.
Jeśli wszystkie szczegóły zostaną dopięte, Thomas już w
nadchodzących tygodniach może rozpocząć swoją północnoamerykańską przygodę. Dla
Whitecaps byłoby to nie tylko wielkie sportowe wzmocnienie, ale również
olbrzymi impuls marketingowy. A dla Muellera – szansa na domknięcie kariery w
ligowej scenerii pełnej wyzwań i możliwości.
Komentarze