DieRoten.pl
Reklama

Mazraoui ponownie od samego początku

fot. skwiot.pl
Reklama

Już jutro o 17:30, emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym ponownie przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.

Dokładnie jutro o 17:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje trzecie oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 2. kolejki niemieckiej Bundesligi, rywalem Bayernu będzie Augsburg, który zremisował ostatnio z Borussią M’Gladbach.

Podczas gdy podopieczni Enrico Maassena zremisowali 4:4 (gole dla augsburczyków strzelili Rexhbecaj, Bauer, Michel, Vargas), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku ligowym pokonali na wyjeździe Werdere Bremę.

Starcie pomiędzy monachijczykami a „Die Gruen-Weissen” zakończyło się rezultatem 4:0 na korzyść FCB. Jeśli mowa o bramkach dla FCB, to na listę strzelców wpisali się tamtego wieczoru Leroy Sane (dwukrotnie), Mathys Tel oraz sprowadzony latem Harry Kane.

Mając na uwadze ten udany start sezonu Bundesligi 2023/2024, monachijczycy z całą pewnością będą zdeterminowani, aby odnieść kolejne zwycięstwo i dopisać do swojego dorobku komplet punktów. Cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i awansować na fotel lidera.

Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez trzech graczy. Mowa o takich piłkarzach jak Manuel Neuer (brak gotowości), Raphael Guerreiro (kontuzja łydki) oraz Jamal Musiala (kontuzja mięśniowa).

Tym razem w wyjściowej XI nie powinno dojść do wielu korekt. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Davies, Min-jae, Upamecano oraz Mazraoui. Ponadto od samego początku na szpicy ma wystąpić Kane. Jak może zagrać Bayern i Augsburg w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.

Bayern XI:

Ulreich - Mazraoui, Upamecano, Min-jae, Davies - Goretzka, Kimmich - Sane, Mueller, Coman - Kane.

Augsburg XI:

Dahmen - Engels, Bauer, Uduokhai, Pedersen - Rexhbecaj, Dorsch - Vargas, Demirovic - Michel, Berisha.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...