DieRoten.pl
Reklama

Mats: To ciężki, lecz atrakcyjny dwumecz z Arsenalem

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Mats Hummels postanowił wypowiedzieć się na temat nadchodzącego pojedynku Bayern z Arsenalem Londyn w 1/8 finału Ligi Mistrzów, który będzie miał miejsce już 15 lutego na Allianz Arenie w Monachium.

Stoper Bayernu Monachium otwarcie przyznał, iż zarówno "Bawarczyków" jak i "Kanonierów" czeka ciężka przeprawa w Lidze Mistrzów, jednakże oba spotkania bez dwóch zdań będą bardzo atrakcyjne i przyjemne do oglądania.

– Dla mnie osobiście wszystko w obecnym sezonie jest świetne. Jestem bardzo szczęśliwy z tego jak radze sobie jako piłkarz. Jako drużyna nasze rezultaty i pozycja w tabeli jest OK. Nawet jeśli na boisku nie zawsze graliśmy na takim poziomie jaki byśmy oczekiwali – powiedział w ostatniej rozmowie Hummels.

– To rzecz, która dostrzegamy i możemy łatwo i szybko zmienić, ponieważ widzisz to. Musimy ciężko pracować, aby to zmienić. Mimo wszystko zajmujemy pierwsze miejsce w tabeli mając przewagę czterech punktów nad RB Lipsk, co oznacza, że nie było aż tak źle. Lecz tak to prawda, wciąż nam daleko od najlepszej formy – dodał Niemiec.

Wracając do tematu nadchodzącego dwumeczu z Arsenalem Londyn w Lidze Mistrzów Hummels spodziewa się zaciętej rywalizacji z „Kanonierami”, którzy jak podkreślił lubią grać w piłkę i utrzymywać się przy niej przez dłuższy okres czasu.

– To ciężki, lecz atrakcyjny dwumecz. To fajna sprawa, ponieważ w przeciwieństwie do naszych innych spotkań, Arsenal jest zespołem, który pragnie grać piłką i utrzymywać się przy niej. Od momentu objęcia zespołu przez Arsene Wengera, czyli od 20 lat Arsenal już do tego przywykł – powiedział.

– Mecz przeciwko Kanonierom będzie zupełnie innym pojedynkiem niż te w Bundeslidze. To nie zespół, który tylko się broni i szuka okazji grając kontrą. Dlatego też należy ten dwumecz sklasyfikować jako zupełnie inny mecz i nie zaprzątać sobie głowy tym co się wydarzyło lub dopiero wydarzy – zakończył.

Źródło: Daily Star
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...