Javi Martinez od momentu powrotu Juppa Heynckesa stał się jednym z najpewniejszych elementów w układance 72-letniego trenera FCB. Zdaniem wielu ekspertów, to właśnie Hiszpan jest kluczem do sukcesu Bayernu prowadzonego przez Heynckesa.
W swoim ostatnim obszernym wywiadzie dla oficjalnego serwisu poświęconego niemieckiej Bundeslidze, Javi Martinez odniósł się między innymi do swojego pobytu w Monachium oraz gry dla tak wielkiego klubu jak Bayern Monachium. Martinez bez ogródek wyjawił w rozmowie z dziennikarzem, że czuje się w klubie bardzo dobrze i chciałby tutaj spędzić wiele lat swojej kariery.
– Jeśli doświadczysz tak wielu rzeczy w jednym miejscu, to staje się ono częścią Twojego życia. Doświadczyłem wszystkiego przez te 5 lat - coś dobrego, coś niezbyt dobrego, ale czuję się tutaj jak w domu. Tęsknie za moim miastem Ayegui, ale wszystko tutaj podoba mi się. Tutejszy styl życia przypomina ten z północnej Hiszpanii. Zadomowiłem się tutaj bardzo dobrze i mam nadzieję, że spędzę tutaj wiele lat – powiedział z przekonaniem.
– To teraz zglobalizowany sport. Coraz ciężej jest utrzymać w jedności małe rodziny, dlatego też ten klub jest taki wyjątkowy. Dopiero co skończono tutaj pracę nad nową akademią Bayernu blisko Allianz Areny. Większość klubów przeniosłaby się tam ze wszystkim, ale nie Bayern. Zostali przy Saebener Strasse, ponieważ to ich dom – mówił dalej.
– To tradycja, zaś dobre nawyki nie ulegną zmianie. Zawsze porównuje to do Athleticu Bilbao, czyli kolejnego tradycyjnego i rodzinnego klubu, który zawsze trzyma się swoich korzeni. Bayern jest taki sam. To właśnie my romantycy uwielbiamy w swoim życiu – dodał Hiszpan.
Nie mogło także zabraknąć pytań odnośnie powrotu Juppa Heynckesa, który radykalnie zmienił grę Bayernu i wpłynął na cały zespół. Martinez bez dwóch zdań jest przekonany, że wybór 72-latka na nowego trenera był idealnym rozwiązaniem.
Javiego poproszono także o kilka słów na temat możliwych szans na pozostanie Juppa na dłużej oraz powrotu na swoją dawną pozycję, czyli defensywnego pomocnika.
– Na początku nie mogłem w to uwierzyć. To była niespodzianka dla wszystkich, ale z drugiej strony bardzo mądra decyzja w tamtym okresie. Jupp był jedynym trenerem, który znał klub i jego zawodników. Mieliśmy fatalną passę i potrzebowaliśmy natychmiastowej reakcji, zaś Heynckes był idealnym rozwiązaniem – wyjawił Javi Martinez.
– Gram teraz nawet bardziej do przodu na pozycji, gdzie grałem w przeszłości. Czuję się komfortowo w obronie, ale kiedy grasz na jednej pozycji przez całe swoje życie, to zawsze czujesz się tam bardziej komfortowo. To także pokrywa się z dobrą dynamiką w zespole, dlatego jestem naprawdę szczęśliwy – dodał pomocnik FCB.
– Walka o tytuły trwa. Jupp jest również bardzo pomocny dla takich ludzi jak chociażby James Rodriguez, z którym rozmawia po hiszpańsku. Powrót Juppa jest wielką przysługą, ponieważ to co robi dla nas jest wielkim wysiłkiem i wymaga wielu wyrzeczeń jak chociażby wyprowadzenie się od swojej żony z rodzinnego domu – zakończył.
Komentarze