Od momentu rozpoczęcia trzeciej edycji projektu FC Bayern World Squad, utalentowani piłkarze mieli okazję rozegrać już cztery mecze towarzyskie.
Po wielodniowym obozie przygotowawczym w Argentynie, zawodnicy FC Bayern World Squad powrócili już do Monachium, gdzie wznowili treningi oraz przygotowania.
Z kolei w ubiegłą środę podopieczni Roya Makaaya mieli okazję rozegrać swój czwarty mecz towarzyski – tym razem monachijczycy rozbili aż 4:0 młodzieżowy zespół KSV Hessen Kassel. Po spotkaniu do gry swoich graczy odniósł się trener Makaay.
− Może się zdarzyć, że wejście do gry zajmie trochę czasu, więc pomaga, jeśli po prostu grasz i utrzymujesz się przy piłce dłużej – powiedział Makaay.
− W pierwszej połowie momentami robiliśmy to bardzo dobrze, pozwalaliśmy piłce płynnie krążyć, nie wdawaliśmy się w pojedynki i unikaliśmy fauli – dodał.
− Przy golach bardzo szybko podeszliśmy pod bramkę i pojawiła się decyzja - strzelam sam czy podaję? Orakpo i Yapp postąpili słusznie, co też bardziej mi się podoba i podali tak, aby kolega z drużyny strzelił gola. Podoba mi się nasza gra zespołowa – podsumował Roy Makaay.
Za niespełna dwa dni podopiecznych Roya Makaaya czeka kolejne wyzwanie – tym razem zawodnikom FC Bayern World Squad przyjdzie zagrać z młodzieżowym zespołem Hamburgera SV do lat dziewiętnastu.
Komentarze