Dokładnie 1 lipca 2019 roku nowym zawodnikiem rekordowego mistrza Niemiec został Lucas Hernandez, który przeszedł do Bayernu z ekipy Atletico.
Francuski defensor podpisał z „Bawarczykami” kontrakt, który obowiązuje jeszcze do końca czerwca 2024 roku. Mając na uwadze jakość i umiejętności Francuza, wielu kibiców oczekuje, że prędzej czy później monachijczycy rozpoczną rozmowy kontraktowe z 26-latkiem.
Co z kolei o swojej przyszłości myśli sam zainteresowany? Lucas Hernandez gościł ostatnio w programie „Bayern Insider” w telewizji „Bild TV”, gdzie odbył rozmowę z dziennikarzem Christianem Falkiem. Obrońca FCB przyznał, iż nie widzi przeszkód, aby zostać w Monachium na dłużej.
− Jestem bardzo szczęśliwy w Bayernie i wciąż mam kontrakt, który jest ważny przez 2 najbliższe lata. Jestem tutaj, aby grać w piłkę. Kiedy nadejdzie odpowiedni moment, porozmawiam z rodziną i moim agentem – powiedział Lucas.
− Jednakże jak już powtarzałem niejednokrotnie – jestem w Bayernie bardzo szczęśliwy, więc dlaczego nie miałbym zostać tutaj na dłużej? Bardzo dobrze czujemy się tu z rodziną – mówił dalej.
Nieco później defensora rekordowego mistrza Niemiec zapytano również o jego rolę jako francuskiego łącznika w zespole oraz doniesienia, jakoby odpowiadał za organizowanie różnych drużynowych wydarzeń jak wspólne wypady na miasto itd.
− Robiłem to już w Atletico czy teraz w kadrze narodowej. Sprawia mi to radość, kiedy mogę zorganizować coś dla drużyny. Jestem otwartym człowiekiem i lubię spędzać czas z kolegami – dodał.
− Nie ma znaczenia czy są to francuscy piłkarze czy cała nasza drużyna Bayernu. Moim zdaniem to bardzo ważne, aby rozumieć się dobrze także poza boiskiem i spotykać się. Tak silne więzi i dobre relacje pomogą nam potem wiele osiągnąć na boisku – podsumował Lucas Hernandez.
Komentarze