Już dzisiaj rusza kolejna edycja Ligi Mistrzów. Bayern swój pierwszy mecz zagra jutro, a rywalem "Die Roten" będzie zwycięzca ostatnich Klubowych Mistrzostw Świata, londyńska Chelsea.
Bawarczycy przystąpią do spotkania z Anglikami w świetnych nastrojach. W ostatniej ligowej kolejce podopieczni Vincenta Kompany’ego rozgromili Hamburger SV aż 5-0 i umocnili się na pozycji lidera niemieckiej Bundesligi.
Dla Bawarczyków było to już piąte zwycięstwo w tym sezonie (na 5 spotkań) i — pomimo bardzo krótkiego okresu przygotowawczego — forma FCB może imponować. Fani monachijczyków z pewnością liczą, że w środowy wieczór ich ulubieńcy potwierdzą nienaganną dyspozycję.
Tym razem formę Bayernu sprawdzi Chelsea Londyn, która wraca do Ligi Mistrzów po dwóch sezonach nieobecności.
Rywal
Podopieczni Enzo Maresci mogą z pewnością zaliczyć ubiegły sezon do udanych. 4. miejsce w lidze, zwycięstwo w Lidze Konferencji, a następnie triumf w Klubowych Mistrzostwach Świata. Po ostatnich słabszych kampaniach na Stamford Bridge, nikt z pewnością nie kręcił nosem.
W przerwie między rozgrywkami “The Blues” dokonali niemałych roszad. Wydano prawie 330 mln euro, a do kluby przybyli m.in. tacy zawodnicy jak Joao Pedro (Brighton), Jamie Gittens (BVB), Alejandro Garnacho (Manchester United), Liam Delap (Ipswich), czy Estevao (Palmeiras).
Równie imponujące co wydatki, a może nawet bardziej, były jednak wpływy jakie odnotowali “The Blues”, którzy ostatecznie zamknęli bilans letniego okienka transferowego…na plusie! Udział w tym miał również Bayern, który wypożyczył za 16.5 mln euro Nicolasa Jacksona.
Póki co jednak trudno ocenić efekty tych przemeblowań. Londyńczycy zajmują w ligowej tabeli po czterech kolejkach 5. miejsce, z dorobkiem 8 punktów (2 zwycięstwa i 2 remisy). W ostatniej kolejce zespół ze Stamford Bridge zaledwie zremisował na wyjeździe z Brentford 2-2.
Chelsea przegrywała po pierwszej połowie 0-1, ale w drugiej części gry wyszła na prowadzenia po bramkach Cole’a Palmera (pojawił się na boisku dopiero po przerwie) i Moisesa Caicedo. W doliczonym czasie gry gospodarzom udało się jednak wyrównać i “The Blues” musieli pogodzić się ze stratą punktów.
Nieobecni: Colwill, Delap, Essugo
Pod znakiem zapytania: Badiashile, Lavia
Sytuacja kadrowa
Ostatnie spotkanie z HSV było dla monachijczyków niemal idealne. Jedynym minusem był uraz, jaki doznał Raphaël Guerreiro, który musiał opuścić boisko w drugiej połowie gry. Jak wczoraj poinformował bawarski klub, portugalski defensor w najbliższym czasie nie będzie do dyspozycji Vincenta Kompany’ego.
Lista nieobecnych
- Hiroki Ito
- Alphonso Davies
- Raphael Guerreiro
- Jamal Musiala
Przewidywane składy
Bayern: Neuer — Laimer, Upamecano, Tah, Stanišić — Kimmich, Pavlović — Olise, Gnabry, Diaz — Kane
Chelsea: Sanchez — James, Adarabioyo, Chalobah, Cucurella — Fernandez, Caicedo — Neto, Palmer, Gittens — Joao Pedro
Ciekawostki
- Od sezonu 2003/04, kiedy zrezygnowano z drugiej fazy grupowej, Bayern ma najwyższy procent zwycięstw spośród wszystkich uczestników (73% zwycięstw)
- “Die Roten” wygrali ostatnich 21 spotkań otwarcia Ligi Mistrzów, co jest absolutnie bezkonkurencyjną serią w Europie (bilans bramkowy 60:7!)
- Bayern przegrał jeden mecz z ostatnich jedenastu domowych spotkań w LM z angielskimi zespołami (8 zwycięstw i 2 remisy)
- Od sezonu 2022/23, Joshua Kimmich zanotował najwięcej celnych podań (2525) oraz stworzył najwięcej szans na zdobycie bramki (83). W poprzedniej edycji był również zawodnikiem z największą liczbą podań przełamujących linię obrony (219) w całych rozgrywkach.
Historia
Ostatni raz Bayern miał okazję zagrać z Chelsea w sezonie 2019/20, kiedy to oba zespoły zmierzyły się w 1/8 finału LM. Monachijczycy w dwumeczu rozbili swoich rywali aż 7-1 (3-0 na wyjeździe oraz 4-1 u siebie).
Mówiąc o historii spotkań pomiędzy tymi drużynami nie sposób jednak nie wspomnieć o finale Ligi Mistrzów w 2012, w Monachium. “Die Roten” przeważali wtedy niemal przez cały mecz i wydawało się, że w końcu dopięli swego w 83. minucie, kiedy Thomas Mueller wyprowadził FCB na prowadzenie. Tuż przed końcem wyrównał jednak Didier Drogba.
To dramatyczne spotkanie miało swój finał w rzutach karnych, a te lepiej wykonywali goście i zwyciężyli w nich 5-4.
Gdzie zobaczyć mecz Bayern - Chelsea?
Mecz pomiędzy Bayernem i Chelsea będzie transmitowany na CANAL+ Extra2.
Komentarze