Po wielotygodniowej batalii, kilka dni temu Jonathan Tah został oficjalnie nowym piłkarzem Bayernu Monachium.
Negocjacje oraz walka o Jonathana Taha trwały kilka tygodni,
ale koniec końców doszło do szczęśliwego z perspektywy Bayernu Monachium finału
– Jonathan Tah zdecydował się na grę dla pierwszego zespołu rekordowego mistrza
Niemiec.
Defensor podpisał kontrakt, który wiąże go z „Bawarczykami”
i obowiązuje od 1 lipca 2025 roku do końca czerwca 2029 roku.
Niemniej jednak trener Vincent Kompany oraz cały FCB
chcieliby, aby stoper mógł zagrać z monachijczykami i pomóc im podczas Klubowych
Mistrzostw Świata. Czy będzie to jednak możliwe? To już pytanie z zupełnie innej
beczki…
Jak informuje „Sky”, Bayer 04 Leverkusen miał zwiększyć
swoje żądania i oczekuje teraz ponad pięciu milionów euro, aby Jonathan mógł
zostać zwolniony wcześniej z umowy z „Aptekarzami” i zagrać z Bayernem na
nadchodzącym turnieju klubowym w Stanach Zjednoczonych.
Bawarski klub już wcześniej nie chciał płacić sumy blisko 2
milionów euro, dlatego tym bardziej mało realnym jest, aby Max Eberl i spółka
spełnili horrendalne żądania wicemistrzów Niemiec.
Komentarze