Po niedawnych wydarzeniach, Bayern Monachium jak nigdy potrzebuje wzmocnień do ofensywy. Jednym z kandydatów w dalszym ciągu pozostaje Rafael Leao.
Pomimo głośnych spekulacji i licznych zwrotów akcji na rynku
transferowym, Bayern Monachium nie zrezygnował jeszcze z marzeń o pozyskaniu Rafaela
Leao. Jak poinformował dziennikarz Matteo Moretto, nazwisko portugalskiego
skrzydłowego wciąż znajduje się na liście życzeń mistrzów Niemiec, a w klubie w
ostatnich dniach ponownie dyskutowano nad tym kierunkiem w kontekście dalszego
wzmocnienia ofensywy.
To interesująca informacja, biorąc pod uwagę niedawne
wypowiedzi Uliego Hoenessa, który sugerował, że Bayern być może wycofa się z
rywalizacji o wielkie nazwiska po niepowodzeniu przy transferze Nico Williamsa.
Przypomnijmy, że Hiszpan zdecydował się przedłużyć kontrakt z Athletic Bilbao
aż do 2035 roku, mimo intensywnych starań monachijskiego klubu oraz konkurencji
ze strony FC Barcelony.
Leao – obecnie zawodnik AC Milanu – od dawna uchodzi za
jeden z najatrakcyjniejszych profili ofensywnych w Europie. Jego połączenie
fizyczności, techniki i dynamiki czyni go idealnym kandydatem do gry na lewym
skrzydle, które pozostaje jednym z ostatnich strategicznych braków w kadrze Bayernu
przed startem sezonu 2025/26.
Brak oferty, ale nie brak zainteresowania
Jak na razie nie wpłynęła żadna oficjalna oferta ze strony
Bayernu do mediolańskiego klubu. Rozmowy toczą się głównie wewnątrz struktur
FCB, gdzie dyrektor sportowy Max Eberl oraz trener Vincent Kompany analizują
różne warianty. „Bawarczycy” muszą w końcu podjąć decyzję, kto ma być ich głównym
celem transferowym po lewej stronie ataku — Luis Díaz, Nick Woltemade, a może
właśnie Leao jako projekt klasy premium.
Portugalski skrzydłowy ma ważny kontrakt z Milanem do 2028
roku i jego realna wartość rynkowa oscyluje obecnie w granicach 90-100 milionów
euro. Oznacza to, że pozyskanie skrzydłowego wymagałoby nie tylko zdecydowania,
ale także gotowości Bayernu do sięgnięcia głęboko do klubowej kasy – co nie
zawsze było w stylu mistrzów Niemiec, przynajmniej do niedawna.
Komentarze