W związku z kryzysem i dołkiem w jakim znalazł się Bayern Monachium, media co rusz spekulują o możliwym zwolnieniu Niko Kovaca i zatrudnieniu nowego szkoleniowca.
Na przestrzeni ostatnich trzech tygodni z bawarskim klubem łączono już od groma trenerów. Wedle prasy największe szanse na ewentualne objęcie stołku trenera Bayernu ma mieć między innymi Ralph Hasenhuettl czy Arsene Wenger, który nie dawno udzielił obszernego wywiadu dla dziennika "Sport Bild".
Francuski trener, który doskonale włada językiem niemieckim przyznał wprost, że nie interesuje go posada trenera klubu ze stolicy Bawarii. Co więcej 68-latek podkreślił, iż zarówno Uli Hoeness, jak i Karl-Heinz Rummenigge wybrali Niko Kovaca i powinni mu zaufać.
– Odrzuciłem oferty z połowy Europy. Chciał mnie Bayern, Real czy Juventus. Chciałem wcielić w życie swoje plany w Arsenalu. Ja w roli trenera Bayernu kiedyś? To nie temat dla mnie. Uli i Kalle zaufali Kovacowi i muszą się go trzymać − przyznał Arsene Wenger.
Mimo deklaracji byłego trenera londyńskiego Aresenalu "Le Parisien" informuje, że Wenger tak naprawdę jest zainteresowany objęciem posady trenera FCB, jeśli tylko pojawi się taka możliwość. Mimo wszystko do tej pory nie było żadnego kontaktu ze strony gigantów z Monachium.
Konferencja władz
Jak już wczoraj Was informowaliśmy dziś w południe odbędzie się konferencja prasowa z udziałem Karla-Heinze Rummenigge, Uliego Hoenessa oraz Hasana Salihamidzica. Do tej pory media nie ustaliły co może być powodem zwołania takiej nadzwyczajnej konferencji prasowej.
Dziennikarze niemieckiego dziennika "Bild" podkreślają, że po raz ostatni monachijczycy zwołali taką konferencję ponad rok temu, kiedy to jak doskonale wiemy zaprezentowany został nowy trener – Jupp Heynckes. Co tym razem jest powodem? Z całą pewnością dowiemy się o 12:00.
Komentarze