DieRoten.pl
Reklama

Lahm zawiesza wysoko poprzeczkę

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

„Kiedy to w następnych latach, w których będę grał nie uda się nam zdobyć tytułów to nikt nie będzie mógł mówić o złotej erze lub złotej generacji” – powiedział Lahm na łamach ‘Bildu’.

 

Po dwóch trzecich miejscach na Mistrzostwach Świata w 2006 i 2010 roku oraz drugim miejscu na Mistrzostwach Europy w 2008 roku „żaden zawodnik nie pogodziłby się z tym, aby ponownie dać pierwszeństwo innej drużynie”. Podczas Mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie 28-latek domaga się czynów: „mamy klasę, aby zagrać w finale”.

 

Obok reprezentacji Niemiec Lahm daje też FC Bayernowi większe szanse na tytuły: „oba zespoły się bardzo rozwinęły. Czy to wystarczy na tytuły, zobaczymy”. Ambicje Bawarczycy mają duże i chcą zagrać w finale Ligi Mistrzów w Monachium.

 

Swoje wcześniejsze myśli o transferze Lahm tłumaczy tak: „już mnie takie myśli nie nachodzą. Swój najlepszy okres gry mam teraz i przez następne kilka lat” – tłumaczy Philipp. „Dlaczego miałbym nie zostać tutaj na zawsze? To moja ojczyna i mój klub”. Kontrakt Lahma z FC Bayernem wygasa w 2016 roku. To co będzie później jest jeszcze sprawą otwartą. „Nie wiem jak to będzie z grą gdy będę miał ponad 32 lata”.

 

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...