W ostatnich miesiącach pojawiło się wiele negatywnych komentarzy na temat Bayernu Monachium, głównie za sprawą braku "sensownych" transferów latem zeszłego roku.
Choć spora krytyka spadła zwłaszcza na trenera i zawodników, to o wiele bardziej oberwało się włodarzom Bayernu, którym zarzuca się między innymi przespanie kolejnego okienka transferowego i skąpstwo w kwestii wzmocnień składu.
Innego zdania jest jednak legendarny kapitan FCB i kadry narodowej Niemiec, czyli Philipp Lahm. 35-latek w udzielonym niedawno wywiadzie podkreślił, że nie martwi się nadchodzącą zmianą pokoleniową w klubie, zaś włodarze mają łeb na karku. Ponadto Lahm skomentował kwestię walki o mistrzostwo Niemiec.
– Nie martwię się tak naprawdę o klub. Bayern zawsze się odnajdzie w każdej sytuacji. Bossowie posiadają wystarczające doświadczenie – powiedział Niemiec.
– Co do wyścigu o mistrzostwo, to mówimy o 6 punktach, wszystko jest możliwe. Fajnie, że Bundesliga znowu jest ekscytująca. Nie mogę doczekać się, kiedy ruszy runda wiosenna – mówił dalej.
Jak możemy przeczytać jeszcze w "Abendzeitung Muenchen" Lahm ocenia szanse w dwumeczu z Liverpoolem jako wyrównane. Przypominamy, że pierwszy mecz pomiędzy Bayernem a "The Reds" odbędzie się 19 lutego na Anfield, zaś rewanż na Allianz Arenie zaplanowano na 13 marca.
– Moim zdaniem szanse są wyrównane. To zależy od formy tego dnia i nieco szczęścia. Zawodnicy muszą być zdrowi, więc będziesz mógł wystawić najmocniejszy skład. Chciałbym zagrać na Anfield, ale niestety nie miałem takiej okazji, ale mimo to grałem na wielu wielkich stadionach – podsumował Philipp Lahm.
Komentarze