Lahm ostrzega przed problemem powrotu Musiali

Philipp Lahm ostrzega, że powrót Jamala Musiali – mimo perfekcyjnego początku sezonu Bayernu – może postawić przed Vincentem Kompanym najtrudniejszy taktyczny test jego dotychczasowej pracy.

Bayern Monachium pod wodzą Vincenta Kompany’ego notuje wejście w sezon, jakiego nie widziano od lat: 16 meczów, 16 zwycięstw, euforia na trybunach i pełna kontrola na boisku. Jednak wśród zachwytów pojawia się głos ostrożności. Philipp Lahm – legenda klubu i jeden z najbłyskotliwszych analityków niemieckiego futbolu – zwraca uwagę, że największe wyzwanie dopiero nadchodzi. Powrót Jamala Musiali do zdrowia może zachwiać harmonią, którą Kompany tak skrupulatnie zbudował.

W felietonie dla „Die Zeit” Lahm pisze wprost: 

− Ciekawie będzie, kiedy Jamal Musiala wróci do zdrowia. Drużyna jest na swoim miejscu bez jego udziału i gra znakomicie”. Mistrz świata podkreśla, że obecny Bayern funkcjonuje wokół Harry’ego Kane’a – i to w sposób niemal perfekcyjny. „W tej chwili wszystko koncentruje się na Kane’ie, a on odwdzięcza się za okazane mu zaufanie bramkami.

Kluczowe pytanie, jakie stawia były kapitan, brzmi: czy Kompany zdoła wprowadzić Musialę z powrotem tak, aby wzmocnić, a nie zaburzyć klarowną strukturę drużyny? Lahm zauważył:

− Drużyna odnosi sukcesy tylko wtedy, gdy jest czymś więcej niż sumą swoich części.

REKLAMA

Powodem jego obaw jest również nowa dynamika ofensywy Bayernu. Harry Kane nie pełni już roli typowego napastnika – często cofa się po piłkę, kreuje ataki i nadaje ton całemu zespołowi. Jego bilans imponuje: 22 gole i 3 asysty w 16 meczach. Za jego plecami znakomicie odnalazł się Serge Gnabry, który po trudnym okresie przygotowawczym odbudował formę, notując 4 bramki i 4 asysty w 14 występach.

W tym perfekcyjnie funkcjonującym mechanizmie powrót jednej z największych gwiazd może okazać się paradoksalnie najtrudniejszym testem dla Kompany’ego. Bayern stoi więc przed wyzwaniem luksusu: jak wprowadzić Musialę z powrotem tak, aby dobra passa trwała?