Jak już to oficjalnie potwierdzono wczoraj wieczorem, Adam Aznou zasilił na zasadzie transferu definitywnego szeregi Evertonu.
Według informacji opublikowanych przez niemiecki „Bild”, negocjacje
Bayernu z Evertonem ws. Aznou nie były pozbawione napięć. Ostatecznie
monachijczycy zarobią na utalentowanym defensorze 9 milionów euro w kwocie
podstawowej, a dodatkowe 3 miliony euro może wpłynąć na konto niemieckiego
klubu w formie osiągalnych bonusów.
W trakcie rozmów Bayern próbował zabezpieczyć sobie klauzulę
wykupu, która umożliwiałaby potencjalny powrót zawodnika do Monachium w
przyszłości. Everton zdecydowanie odmówił, jednak strony uzgodniły alternatywne
rozwiązanie – tzw. „matching right”. Oznacza to, że jeśli w przyszłości Everton
otrzyma ofertę sprzedaży Aznou od innego klubu, Bayern będzie miał prawo
wyrównać tę propozycję i odzyskać zawodnika na równych warunkach.
Taki zapis to coraz popularniejsza praktyka w transferach
młodych piłkarzy, pozwalająca klubom-matkom zachować strategiczną kontrolę nad
rozwojem wychowanków lub nabytków akademii.
Adam Aznou, 19-letni lewy obrońca, uważany był za jeden z
największych talentów w młodzieżowych strukturach Bayernu. W ubiegłym sezonie
występował głównie w zespole U-19 oraz rezerwach, a jego styl gry – oparty na
dynamice, agresji w odbiorze i odwadze w ofensywie – przyciągnął uwagę kilku
klubów z Premier League i La Ligi.
Everton widzi w nim projekt długofalowy. Dla samego
zawodnika przeprowadzka na Wyspy to szansa na rozwój w fizycznej i intensywnej
lidze. Transfer zostanie sfinalizowany w najbliższych dniach, po przejściu
badań medycznych.
Komentarze