DieRoten.pl
Reklama

Kto ma powstrzymać FC Bayern?

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Po raz kolejny po nieudanym sezonie FC Bayern dokonuje kilka transferów. Do bramki pozyskano Manuela Neuera, obronę wzmocniono Jerome Boatengiem i Rafinhia, a w ofensywie pojawią Takashi Usami oraz Nils Peteresen.

 

W ‘BamS’ Gunter Netzer chwali nowego trenera Bawarczyków: „jeśli popatrzymy na transfery FC Bayernu to można dostrzec, że Jupp Heynckes jako nowy trener konsekwentnie chce załatać dziury z minionego sezonu”.

 

Obok Neuera, bardzo ważnym dla defensywy transferem ma być Boateng. Na pozycji środkowego obrońcy Bayern miał ogromne problemy w minionym sezonie. Z tym młodym, zadziornym i przyszłościowym piłkarzem problemy w defensywie mają zaniknąć.

 

Zatrudnienie Rafinhi spowoduje, że Philipp Lahm wróci na lewą stronę. „Uważam to za bardzo dobrą decyzję. Lahm na tej pozycji rozegrał swoje najlepsze spotkania. To dla niego idealna pozycja”. Ta zmiana spowoduje, że Franck Ribery będzie miał za plecami tego samego zawodnika co w pierwszym sezonie gry dla Bayernu. Mógłby wtedy znów powrócić do tej samej wspaniałej formy. Musi teraz udowodnić, że jest jednym z tych wyjątkowych graczy.

 

Miniony sezon pokazał, że inwestycje za miliony nie przynoszą automatycznie sukcesu. Netzer uważa jednak, że przez te transfery grono faworytów do mistrzostwa znacznie się skurczyło. Dla niego jednym rywalem Bayernu w walce o mistrzostwo może być Borussia Dortmund.

 

Obok Bawarczyków również inne kluby mają zapotrzebowanie na nowych zawodników, jednak ich możliwości są znacznie ograniczone. Nie pojawia się zbyt wiele ryzykownych inwestycji finansowych – to nie w stylu drużyn Bundesligi. Nie ma tu tylu inwestorów co w Premier League i nie wydaje się astronomicznych sum na piłkarzy. Netzer chwali pracę z młodzieżą w Niemczech, której owoce już teraz widać. Borussia Dortmund to najmłodszy mistrz Niemiec w historii.

 

Źródło: goal.com

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...