DieRoten.pl
Reklama

Kovac: Wciąż mamy do rozegrania 4 mecze

fot.
Reklama

Walka o mistrzostwo Niemiec w Bundeslidze powoli dobiega końca. Jedno trzeba przyznać − wyścig o paterę mistrzowską dawno nie był tak ciekawy jak w sezonie 2018/19.

Co prawda monachijczycy wygrali wczorajsze spotkanie 1:0 z Werderem Bremą i mają obecnie 4 punkty przewagi nad Borussią Dortmund, ale na uwadze trzeba mieć fakt, że piłkarze BVB swój mecz z Freiburgiem rozegrają dopiero dziś (początek o 15:30).

Po pojedynku z bremeńczykami na kilka pytań dziennikarza w strefie mieszanej odpowiadał już tradycyjnie Niko Kovac. Chorwacki szkoleniowiec odniósł się między innymi do stylu gry, zdobytych trzech punktów oraz nadchodzącego meczu z Werderem w Pucharze Niemiec (najbliższa środa).

Mecz nie był atrakcyjny w pierwszej połowie, ale w drugiej o wiele lepiej wykonywaliśmy swoją pracę i zasłużyliśmy na wygraną. Pojedynek Pucharu Niemiec w środę będzie zupełnie inny i z pewnością będzie zacięty powiedział Kovac.

Obu drużynom grało się ciężko. Zdawaliśmy sobie sprawę, że z Werderem będzie trudno. Zasłużyliśmy na wygraną. Mamy trzy punkty mówił dalej.

–To będzie inny mecz, kiedy już zaczyna się spotkanie na stadionie Bremy, to sprawy bardzo się komplikują. Musimy walczyć do samego końca, aby odnieść zwycięstwo i awansować dalej kontynuował Chorwat.

Wyścig o paterę mistrzowską z kolejki na kolejkę nabiera tempa, ale Niko Kovac zdaje sobie doskonale sprawę, że wciąż nic nie zostało jeszcze rozstrzygnięte. 47-latek podkreśla, że jeśli jego podopieczni wygrają 4 ostatnie kolejki, to zostaną mistrzami kraju.

Mamy teraz przewagę 4 oczek, ale nic nie zostało rozstrzygnięte, pozostały jeszcze 4 mecze. Byłoby dobrze, gdyby Freiburg urwał punkty BVB. Być może ułatwiłoby to nam grę. Musimy jednak wygrać wszystkie nasze mecze, wtedy będziemy mistrzami podsumował Kovac.

 

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...