DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Kovac atakuje sędziego: „Powinien odgwizdać faul Kane’a”

fot. Fotolia

Po porażce Borussii Dortmund z Bayernem (1:2) Niko Kovač nie gryzł się w język. Chorwat wściekł się o sposób prowadzenia meczu przez sędziego Bastiana Dankerta. „On dziś wszystko gwizdał – więc ten faul też powinien” – grzmiał trener BVB

Kovač: „Sędzia wszystko dziś rozdzielił gwizdkiem”

Sporo kontrowersji po wygranej Bayernu 2:1 z Borussią Dortmund wzbudziła bramka na 1:0 autorstwa Harry’ego Kane’a z 22. minuty. Po dośrodkowaniu Kimmicha z rzutu rożnego Anglik wyskoczył do piłki i z bliska głową pokonał bramkarza, lecz w pojedynku z Serhou Guirassy’m lekko odepchnął rywala.

REKLAMA

Sytuacja została sprawdzona przez VAR, jednak arbiter Bastian Dankert uznał bramkę, argumentując, że kontakt był zbyt lekki, by uznać go za przewinienie.

Trenera Borussii, Niko Kovača, rozwścieczyło nie tyle samo uznanie gola, ile – jego zdaniem – brak konsekwencji w prowadzeniu spotkania.

„Serhou wyskakuje, obie ręce Kane’a idą do góry.Kontakt jest krótki, ale skoro Dankert gwizdał dziś wszystko, to również tę sytuację powinien przerwać. Był za bardzo drobiazgowy przez całe spotkanie, więc musiałby być drobiazgowy i tutaj” – mówił Chorwat w rozmowie ze Sky Sport

„Moja pierwsza połowa nie była dobra. Ale jego całe 90 minut też nie”

Kovač kontynuował ostrą krytykę pod adresem arbitra:

REKLAMA

 „Wszyscy razem pracujemy nad tym sportem. Moja pierwsza połowa nie była dobra, ale jego całe 90 minut też nie. Muszę to powiedzieć – dostaliśmy dziś mnóstwo żółtych kartek. Harry Kane w Anglii nie miałby odgwizdane może 20 procent z tego, co dziś tu policzono. Zbyt drobiazgowi, po prostu słabi.”

Trener BVB zakończył krótkim komentarzem, świadom, że jego słowa wywołają echo:

 „Pewnie znów będę miał za to problemy, ale musiałem to powiedzieć.”- zakończył Kovac

Matthäus po stronie Dortmundu

Do dyskusji włączył się również Lothar Matthäus, ekspert Sky, który zgodził się z oceną trenera Borussii:

 „Guirassy był w powietrzu, nie mógł się obronić. Gdyby nie został przepchnięty, miałby zupełnie inną pozycję i raczej wybiłby piłkę. To był kontakt, który zmienił przebieg sytuacji.”

REKLAMA

Sędzia: „Nie było wystarczającego impulsu”

Po meczu głos zabrał sam Bastian Dankert, który bronił swojej decyzji:

„Nie było tam żadnego mocnego pchnięcia w plecy Guirassy’ego, które dałoby Kane’owi przewagę. Taki impuls po prostu nie wystąpił. Byłem bardzo pewny swojej decyzji, co potwierdził też VAR. Nawet teraz, po obejrzeniu powtórek, nie widzę niczego, co powstrzymałoby Guirassy’ego od gry w powietrzu. To zwykła sytuacja kontaktowa, typowa dla Bundesligi.” -stwierdził arbiter sobotniego spotkania

Kontrowersja, która podzieliła Niemcy

Decyzja o uznaniu gola i reakcja Kovača wywołały burzliwą debatę w niemieckich mediach. Część ekspertów, jak Matthäus, uważa, że sędzia powinien był gwizdnąć przewinienie. Inni twierdzą, że kontakt był zbyt minimalny, by odebrać Kane’owi gola.

Jedno jest pewne – temat sędziowania w Bundeslidze znów znalazł się na świeczniku. A Niko Kovač po meczu z Bayernem zyskał w oczach kibiców reputację trenera, który nie boi się mówić wprost.

Źródło: Bild
KamilM

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...