Trwa właśnie konferencja prasował przed jutrzejszym spotkaniem w ramach 3. kolejki Bundesligi przeciwko Holstein Kiel. Zapraszamy do śledzenia relacji.
W konferencji biorą udział Vincent Kompany oraz Christioph Freund.
Kompany o wyborze składu
- Mamy wielu zawodników i potrzebujemy każdego z nich. Poza tymi, którzy są kontuzjowani na dłużej, wszyscy zawodnicy są w pełni sił. Przed nami tydzień z trzema meczami i nie możemy się go doczekać. Leroy również będzie w składzie.
Freund o Leroy’u Sané
- Miał naprawdę świetną pierwszą połowę poprzedniego sezonu, brał udział w wielu akcjach bramkowych. Na początku tego roku zmagał się ciągle z kontuzjami i bólem, ale walczył i grał mimo tego. Widziałem w nim prawdziwego wojownika. Najlepsze jest to, że teraz jest już wolny od bólu. Cieszymy się, że wrócił i jest w pełni sprawny.
Kompany o Musiali
- Jamal powinien po prostu kontynuować grę w tym samym stylu, niczego nie zmieniać. Jesteśmy zachwyceni, że go mamy. Może stać się jednym z trzech-czterech najlepszych piłkarzy na świecie.
Freund na temat Musiali
- Jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że mamy w składzie takiego zawodnika jak on. Jamal to piłkarz, dla którego ludzie przychodzą oglądać mecze. Potrafi rozstrzygać spotkania, a jednocześnie jest graczem zespołowym. Może być jednym z najlepszych na świecie, a zarówno Bayern, jak i Niemcy, powinni się cieszyć, że mają go w swoich szeregach. On będzie kształtował kolejną dekadę dla Niemiec i, miejmy nadzieję, również dla Bayernu.
Kompany o sobotnich przeciwnikach
- Sam to przeżyłem w zeszłym roku. Całkowicie dominowaliśmy w drugiej lidze z Burnley, a potem awansowaliśmy do innej ligi i mieliśmy trudności. Ale cała praca, którą wykonujesz, jest właśnie dla takich meczów. Wyobrażam sobie, że Kiel nie może się doczekać tego spotkania.
Kompany o nadchodzących tygodniach
- Każdy zawodnik ma szansę znaleźć się w wyjściowym składzie Bayernu. W tej chwili nie chodzi o rotację, ale o mecz z Kiel. Teraz mamy wiele meczów i ważne jest, aby każdy zawodnik był gotowy, kiedy zostanie wywołany do gry.
Freund nt. sytuacji kontraktowej Musiali
- Chcemy przedłużyć kontrakt, co już zostało podkreślone zarówno przez prezesa jak i Maxa Eberla. Naszym celem jest, aby został z nami na dłużej i pomógł zdefiniować pewną erę.
Kompany o Pavlovicu
- Zawsze jestem ostrożny, mówiąc o młodych zawodnikach. Sam byłem kiedyś w takiej sytuacji i nikt nie chce być określany tylko jako młody zawodnik. Liczy się wyłącznie występ, a on robi postępy każdego dnia. Mamy naprawdę ekscytującą kadrę i posiadanie tylu zawodników do wyboru to miły problem.
Kompany o Goretzce
- Każdy w naszej drużynie ma szansę grać. Każdy musi na to zasłużyć. Mamy wielu zawodników i będziemy potrzebować każdego z nich.
Freund o porażce z Kiel w Pucharze Niemiec w 2021 roku
- To był mecz pucharowy w zimie, w trudnych warunkach. Ale to było dawno temu, teraz chodzi o Kiel w Bundeslidze. Jestem pewien, że nasi zawodnicy już o tym nie myślą.
Kompany o Kimmichu grającym na prawej obronie w reprezentacji Niemiec
- To, co dzieje się w reprezentacji, nie ma żadnego wpływu na moją pracę. To jego atut, że potrafi grać na wielu pozycjach – nawet w trakcie meczu. Więc to nie problem, ale raczej rozwiązanie, a sam Joshua mówił, że mu to nie przeszkadza.
Kompany o przerwie na mecze międzynarodowe
- Podczas przerwy reprezentacyjnej ważne jest dla mnie, aby przeanalizować, co zrobiliśmy dobrze, a co źle, i pomyśleć o tym, jak podejść do nadchodzących tygodni. Oczywiście obejrzałem kilka spotkań międzynarodowych, ale nie wszystkie.
Kompany nt. Kiel
- Są elastyczni i dobrze grają w piłkę. Dominowali w zeszłym sezonie i mimo że awansowali, ten styl pozostał w ich grze. Są również silni w pressingu. Przygotowaliśmy się do tego meczu z dużym szacunkiem dla przeciwników, ale oczywiście chcemy wygrać każdy mecz.
Freund o Paulu Wannerze
- Oczywiście, jako Austriak nie miałbym nic przeciwko, żeby grał dla Austrii. Jednak ostatecznie to Paul musi podjąć tę decyzję samodzielnie i posłuchać swojego serca. Uważam, że Heidenheim to dla niego dokładnie odpowiednie środowisko. Oczywiście, bardzo uważnie to śledzimy.
Komentarze