DieRoten.pl
Reklama

Kicker: Pepe był intensywnie oferowany Bayernowi

fot. Fotolia
Reklama

Biorąc pod uwagę plotki transferowe sprzed kilku ostatnich tygodni czy też miesięcy, to z ekipą rekordowego mistrza Niemiec zdołało się przewinąć od groma nazwisk.

Mowa przede wszystkim o wielu skrzydłowych, którzy byli brani pod uwagę jako następcy duetu Arjen Robben oraz Franck Ribery. Zanim pojawiły się plotki o Leroyu Sane, to najpoważniejszym kandydatem według prasy z różnych krajów był Nicolas Pepe z LOSC Lille.

Iworyjski skrzydłowy był wielokrotnie obserwowany przez wysłanników Bayernu Monachium i mówiło się nawet, że 24-latek więcej niż pewne od przyszłego sezonu będzie bronił barw „Gwiazdy Południa”.

Mimo wszystko media w Niemczech z Christianem Falkiem na czele zaczęły kilka tygodni temu informować, że bossowie FCB opowiedzieli się przeciwko idei sprowadzenia na Allianz Arenę Pepe, ponieważ miała zapaść decyzja, wedle której uznano, że Nicolas nie jest wystarczająco dobry na grę w Monachium.

Z najnowszych informacji niemieckiego magazynu „Kicker” możemy dowiedzieć się, że Iworyjczyk przy wielu okazjach był oferowany Bayernowi, ale mimo zdobycia 22 bramek i 11 asyst w sezonie 2018/19, oficjele „Die Roten” nie dali się przekonać do tego transferu.

Ocena mistrzów Niemiec była klarowna – skrzydłowy potrzebuje zbyt dużo wolnej przestrzeni w końcowej fazie akcji, co też miało skreślić go w oczach osób odpowiedzialnych w FCB.

Należy jednak wspomnieć, że w przypadku niepowodzenia sprowadzenia na Allianz Arenę Sane lub Dembele, to pomocnik Lille pozostaje jednym z kilku piłkarzy na liście rezerwowej monachijczyków. Pytanie jednak – czy wtedy nie będzie już za późno na wznowienie zainteresowanie 24-latkiem?

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...