W ubiegłą sobotę Bayern Monachium rozegrał kolejne spotkanie w ramach Bundesligi. Tym razem drużynie rekordowego mistrza Niemiec przyszło podjąć na własnym podwórku RB Lipsk.
Bayern koniec końców zremisował z RB Lipsk 3:3 i zdobył bardzo ważny punkt, który pozwolił monachijczykom utrzymać fotel lidera. Niemniej jednak jeszcze w pierwszej połowie trener Flick był zmuszony dokonać zmiany w swoim składzie...
Około 24. minuty spotkania na Allianz Arenie boisko przedwcześnie z powodu kontuzji opuścił Javi Martinez, który został z kolei zmieniony przez Jamala Musialę (17-latek dał bardzo dobrą zmianę, a nawet wpisał się na listę strzelców).
Jeszcze w sobotę wieczorem, podczas konferencji pomeczowej szkoleniowiec bawarskiego klubu zaznaczył, że mogło dojść nawet do naderwania lub zerwania włókna mięśniowego...
Niestety, ale jak informuje niemiecki magazyn „Kicker” Hiszpan doznał urazu naderwania włókna mięśniowego przywodziciela i z całą pewnością nie powróci już do gry w 2020 roku, co sprawia jednocześnie, że Flick ma kolejną opcję mniej do gry w środku pomocy.
Jeśli mowa o najbliższym meczu Ligi Mistrzów z Lokomotiwem Moskwa, to Corentin Tolisso, który opuścił ostatnie dwa spotkania z Atletico i RB Lipsk wskutek urazu mięśniowego, powinien być oszczędzany w środowym boju z moskwianami. Bardzo możliwe, że od samego początku zagrają zatem Marc Roca oraz Jamal Musiala.
9:45
Bayern oficjalnie potwierdził, że Javi Martinez wypada z gry na „nieokreślony czas” po tym jak doznał kontuzji mięśniowej lewego uda.
Komentarze