Wczorajszego popołudnia Bayern Monachium rozegrał kolejne ligowe starcie w nowym sezonie. Tym razem drużynie Manuela Neuera i spółki przyszło się mierzyć z FSV Mainz 05.
Po serii czterech spotkań bez zwycięstwa, podopieczni Niko Kovaca odrobili pracę domową i wrócili na zwycięski szlak. Co prawda gra rekordowego mistrza Niemiec może pozostawiać jeszcze wiele do życzenia, to i tak może cieszyć fakt, że Bayern wygrał trzy ostatnie mecze z rzędu.
Skupmy się jednak na chwilę na tym, co miało miejsce przed rozpoczęciem spotkania dziewiątej kolejki niemieckiej Bundesligi na Opel Arenie w Moguncji, albowiem przyjezdni kibice "Dumy Bawarii" postanowili przygotować kolejną specjalną oprawę.
− Barwy klubowe są nienaruszalne! − brzmiał tekst przygotowanej oprawy.
Rummenigge in last week's presser: "Paragraph 1 of the constitution: Human dignity is unviolable"
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) 27 października 2018
Bayern fans respond with a huge banner today: "Paragraph 1 - The club's colors are untouchable" pic.twitter.com/CAq9AVMiAf
Sympatycy klubu ze stolicy Bawarii przygotowali choreografię, której celem było wyrażenie sprzeciwu przeciwko nowym trykotom "Die Roten", a raczej zastosowanych barwach. Nie jest to już pierwszy taki przypadek, kiedy kibice wyrażają swoją niechęć wobec barw...
Już na początku sezonu fani w spotkaniach swojego ukochanego klubu wyrażali swój protest wobec miętowych trykotach FCB. Co więcej kilka tygodni temu w meczu wyjazdowym w Berlinie z miejscową Herthą BSC fani Bayernu zaprezentowali podobną choreografię. Po meczu z Mainz na temat protestu kibiców wypowiedział się Niko Kovac.
− Oh, przecież dobrze wiecie. Uwielbiam wszystkie barwy i jestem zdania, że każda z nich jest ładna − skomentował Niko.
Komentarze